Biegi - PŚ: fatalna postawa Polaków przed MŚ

Jessica Diggins i Federico Pellegrino wygrali sprinty stylem dowolnym w zawodach Pucharu Świata we włoskim Cogne. Fatalnie w ostatnim starcie przed mistrzostwami świata wypadli polscy biegacze z męskiej kadry A.

Ostatnie zawody przed mistrzostwami świata w Seefeld to specyficzna rywalizacja. Ze startu zrezygnowała większość biegaczy ze światowej czołówki, którzy szykują się do zmagań w docelowej imprezie sezonu. W Cogne w mocnym składzie stawili się jedynie Rosjanie, Amerykanie, Niemcy i gospodarze. Szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności dostało wielu zawodników z zaplecza – niektórzy ją wykorzystali, inni nie.

W tej słabej stawce fatalnie spisali się polscy biegacze. Maciej Staręga i Kamil Bury nie zdołali przebrnąć eliminacji sprintów i zajęli odległe lokaty. Nasz najlepszy sprinter – 8. zawodnik poprzednich MŚ – był w swojej koronnej konkurencji 42., ze stratą ponad 10 sekund do najszybszego w eliminacjach Federico Pellegrino. Kamil Bury został sklasyfikowany na 54. pozycji (+14.11 sek.) w gronie 67. biegaczy. Forma Biało-Czerwonych na tydzień przed startem czempionatu w Seefeld jest dramatycznie słaba.

Sprint kobiet wygrała Jessica Diggins, choć nie przyszło jej to łatwo. Amerykanka dwukrotnie – w ćwierćfinale i półfinale – łapała się do dalszej rywalizacji jako „szczęśliwa przegrana”, wywalczając awans dzięki dobrym czasom. W finale tempo biegu przez cały dystans narzucała Sandra Ringwald, która wypracowała sobie dużą przewagę. Niemka osłabła jednak na finiszu i Amerykanka zdołała ją przegonić. Jessie wygrała o 0.11 sek., ale drugie miejsce Ringwald i tak jest jej życiowym wynikiem. Niemka nigdy wcześniej nie stała na podium w indywidualnych zawodach Pucharu Świata. Na trzecim miejscu finiszowała Johanna Hagstroem – młoda Szwedka również cieszy się z najlepszego w karierze osiągnięcia i pierwszego pucharowego podium.

W biegu męskim świętowali gospodarze, bo zmagania sprinterów zakończyły się włoskim dubletem. Wygrał Federico Pellegrino, a na drugim miejscu finiszował Francesco de Fabiani, który okazał się minimalnie szybszy od Francuza Lucasa Chanavata. Sprintów w Cogne nie będą dobrze wspominać Rosjanie – w ćwierćfinałach zarówno Siergiej Ustiugow jak i Aleksander Bolszunow starli się z rywalami, zaliczyli upadki i odpadli z rywalizacji we wczesnej fazie zmagań.

Jutro we Włoszech biegi indywidualne na 10 km i 15 km techniką klasyczną.

Sprint stylem dowolnym kobiet
1. Jessica Diggins, USA 3:32.73
2. Sandra Ringwald, Niemcy +0.11
3. Johanna Hagstroem, Szwecja +0.86
4. Ane Appelkvist Stenseth, Norwegia +1:31
5. Sadie Bjornsen, USA +2:23
6. Eva Urevc, Słowenia +2:32

Sprint stylem dowolnym mężczyzn
1. Federico Pellegrino, Włochy 3:09.07
2. Francesco de Fabiani, Włochy +0.48
3. Lucas Chanavat, Francja +0.51
4. Simeon Hamilton, USA +3.91
5. Sondre Turvoll Fossli +4:03
6. Marcus Grate, Szwecja +27.90
...
42. Maciej Staręga, Polska
54. Kamil Bury, Polska