PŚ: ćwierćfinał polskich łuczniczek w Antalyi

  • Data publikacji: 23.05.2018, 21:34

Za nami kolejny dzień łuczniczego Pucharu Świata w tureckiej Antalyi. Nie było niespodzianki w meczu Natalii Leśniak z Kang Chae Young i to Koreanka awansowała do kolejnej rundy. Dobrze za to spisała się nasza drużyna kobiet, która zakończyła zmagania na ćwierćfinale.

 

Drużyna polskich łuczniczek którą stworzyły Karina Lipiarska-Pałka, Kamila Napłoszek i Joanna Rząsa w drugiej rundzie sprawiła dużą niespodziankę eliminując faworyzowaną w tym pojedynku ekipę Chinek. Zawodniczki znad Wisły pokonały Azjatki 5:1 (54:54, 54:52, 56:54) i awansowały do ćwierćfinału. W walce o półfinał Polki strzelały znacznie gorzej i przegrały z Niemkami 0:6 (56:48, 56:48, 55:51).

 

Pogromczynie naszych reprezentantek poszły za ciosem eliminując w półfinale Tajwanki i w finale zmierzą się z Koreą Południową. W finale męskim także zobaczymy zawodników z Półwyspu Koreańskiego, którzy o zwycięstwo powalczą z Japończykami.

 

Nie było niespodzianki w pojedynku Natalii Leśniak z rekordzistką świata Kang Chae Young. Koreanka pewnie pokonała Polkę 6:0 (28:29, 25:29, 24:28) i wyeliminowała ją z dalszej rozgrywki. W dalszej części rywalizacji Azjatka odpadła w pojedynku z Rosjanką Ksenią Perovą i to zawodniczka Sbornej zagra w wielkim finale. Jej rywalką będzie rodaczka Kang - Chang Hye Jin. Wewnątrzkoreański charakter będzie miał też finałowy mecz panów, bo o zwycięstwo powalczą Kim Woojin z Lee Woo Seokiem.

Bardzo wyrównany przebieg miał pojedynek Łukasza Przybylskiego z Duńczykiem Stephanem Hansenem w kategorii łuków bloczkowych. Polak szybko wyszedł na prowadzenie i długo prowadził. W końcówce jednak lepiej strzelał lider światowego rankingu, który ostatecznie wygrał 146:145.