Tour de Fjords: Albasini najlepszy na drugim etapie

Drugi etap norweskiego wyścigu Tour de Fjords był płaskim odcinkiem sprinterskim. Dlatego też nie jest zaskoczeniem, iż Michael Albasini triumfował po sprinterskim finiszu. Szwajcar skutecznie poradził sobie z rywalami z Norwegii i Holandii.

Na dzisiejszym płaskim etapie z Risor do Kristiansand kolarze mieli do pokonania niespełna 190 kilometrów. Zaraz po starcie od peletonu urwało się trzech uciekinierów. Atak przeprowadzili Michel Gogl (Austria, Trek-Segafredo), Floris Gerts (Holandia, Roompot) oraz Aksel Aasheim (Norwegia, Joker Icopal). Ich akcja na takim etapie jak dzisiejszy nie miała jednak szans powodzenia. Tym bardziej, że jeszcze 70 kilometrów przed metą odpuścić postanowił usatysfakcjonowany punktami z premii Gogl. Pozostała dwójka została wchłonięta przez peleton 17 kilometrów przed metą.

Pod koniec etapu liczni kolarze, między innymi pochodzący z Kristiansand Krister Hagen (Norwegia, Team Coop), próbowali przeprowadzić jakiś atak. O triumfie na dzisiejszym etapie i tak zdecydował jednak finisz sprinterski. Najlepiej spisał się na nim Micheael Albasini (Szwajcaria, Mitchelton-Scott). Wyprzedził on Pima Ligtharta (Holandia, Roompot) i Kristoffera Halvorsena (Norwegia, Team Sky). W pierwszej dziesiątce znalazło się aż czterech Norwegów i trzech Holendrów.