Tylko Siess i Janda w turnieju głównym

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 09.02.2019, 20:53

Piotr Janda i Michał Siess jako jedyni z polskich florecistów przebrnęli dzisiejsze eliminacje turnieju Grand Prix pucharu świata w Turynie.

 

Turniej w Turynie zgromadził na starcie ponad 200 florecistów z całego świata. W jutrzejszym turnieju głównym powalczy 64, wśród nich dwóch Polaków. Piotr Janda wyeliminował w rundach pucharowych Argentyńczyka Augusto Servello i Węgra Tamasa Liszkai. Natomiast Michał Siess pozbawił szans na końcowy triumf w Mediolanie Turka Tevfika Babaoglu i Filipińczyka Lawrence Tana.

 

Pozostali nasi zawodnicy odpadli w fazie pucharowej eliminacji. Bartosz Cegielski przegrał z Węgrem Tamasem Liszkai. Andrzej Rządkowski pokonał najpierw Belga Lucasa Motiata, ale potem przegrał z doświadczonym Niemcem Benjaminem Kleiberinkiem. Krystian Gryglewski na początek uporał się z Moritzem Lechnerem z Austrii, ale decydującą walkę przegrał z Brazylijczykiem Guilherme Toldo. Mikołaj Rudnicki już pierwszej rundzie musiał uznać wyższość Japończyka Daiki Fujino. Adrian Wojtkowiak nie miał szans w walce z Niemcem Mariusem Braunem. Jakub Surwiło rundę pucharową zaczął od wygranej z Baptiste Murrainem z Francji, wyeliminował go jednak Chińczyk Li Chen. Wreszcie Maciej Bem zaczął od wygranej z Dominikiem Schoppa z Niemiec, ale zakończył dzień porażką z Yungho Kwon z Korei.

 

Z jedną wygraną walką zakończył fazę grupową Leszek Rajski, co oznaczało zakończenie rywalizacji w Turynie.

 

Przeciwnicy Polaków w I rundzie Grand Prix:

Piotr Janda - Erwan le Pechoux (Francja)

Michał Siess - Grigoriy Semenyuk (Rosja)

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.