Łyżwiarstwo szybkie – MŚ: Holandia vs. reszta świata 2:2

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 07.02.2019, 20:40

W niemieckim Inzell rozpoczęły się Mistrzostwa Świata w łyżwiarstwie szybkim. Odbyły się dziś nieolimpijskie sprinty drużynowe oraz wyścigi mężczyzn na 5000 metrów i kobiet na 3000 metrów. W rywalizacji zespołowej równych sobie nie mieli reprezentanci Holandii, jednak w wyścigach indywidualnych to nie oni święcili triumfy.

 

Sprint drużynowy kobiet

 

Pierwszą z dzisiejszych konkurencji był sprint drużynowy kobiet. Zaskoczenia nie było – zdecydowanie najlepiej zaprezentowały się Holenderki. Letitia de Jong, Jutta Leerdam i Janine Smit zanotowały rezultat 1:26,28. Drugie Kanadyjki w składzie Kali Christ, Kaylin Irvine i Heather McLean straciły do nich niemal sekundę. Tymczasem tylko 0,05 sekundy wolniejsze od panczenistek z Ameryki Północnej były Rosjanki Olga Fatkulina, Angelina Golikowa i Daria Kaczanowa. W tej rywalizacji nie wystąpiły reprezentantki Polski.

 

Wyniki:

 

1. Holandia 1:26,28
2. Kanada 1:27,21
3. Rosja 1:27,26

Sprint drużynowy mężczyzn

 

W męskich zmaganiach w tej konkurencji również najlepsi byli łyżwiarze z Niderlandów. Ronald Mulder, Kjeld Nuis i Kai Verbij podobnie jak koleżanki zdeklasowali resztę stawki. Pokonali dystans w czasie 1:19,05, podczas gdy reprezentanci Korei Południowej, którzy zajęli drugie miejsce, potrzebowali dokładnie minuty i 20 sekund. Za Cha Min-kyu, Kim Ju-ho i Kim Tae-yun uplasowali się Rosjanie. Paweł Kuliżnikow, Rusłan Muraszow i Wiktor Musztakow podobnie jak ich rodaczki bardzo niewiele stracili do srebrnego medalu – dokładnie 0,1 sekundy. Dobre 5. miejsce zajęli Marcin Bachanek, Artur Nogal i Piotr Michalski. Polacy występowali równolegle ze zwycięzcami wyścigu.

 

Wyniki:

 

1. Holandia 1:19,05
2. Korea Południowa 1:20,00
3. Rosja 1:20,10

...…………………………………………………
5. Polska 1:22,76

3000 metrów kobiet

 

Na drugim najdłuższym dystansie kobiecym triumfowała z czasem 3:58,91, co jest nowym rekordem toru, Czeszka Martina Sablikova. Dla reprezentantki naszych południowych sąsiadów to już 18. złoty medal Mistrzostw Świata. I bardzo możliwe, że nie ostatni na tych mistrzostwach. Drugie miejsce ze stratą wynoszącą dokładnie pół sekundy zajęła Antoinette de Jong z Holandii. Brąz ponownie trafił do Rosji, a konkretnie do Natalii Woroniny. W wyścigu startowała Karolina Bosiek, jednak zajęła dopiero 17. miejsce, ze stratą dokładnie 16 sekund do triumfatorki.

 

Wyniki:

 

1. Martina Sablikova (CZE) 3:58,91

2. Antoinette de Jong (NED) +0,50
3. Natalia Woronina (RUS)
+1,08
4. Carlijn Achtereekte (NED) +1.56
5. Ireen Wust (NED) +2.54
6. Miho Takagi (JPN) +3.26
7. Isabelle Weidemann (CAN) +4.58
8. Jewgienija Łałenkowa (RUS) +4,66
…………………………………………………………………
17. Karolina Bosiek (POL) +16,00

5000 metrów mężczyzn

 

Na zakończenie dnia odbyła się rywalizacja na drugim najdłuższym dystansie panów. Swój pierwszy złoty medal mistrzostw świata zdobył Norweg Sverre Lunde Pedersen. Panczenista ze Skandynawii z czasem 6:07,16 znacznie wyprzedził Rywali. Podium uzupełnili Holendrzy. Srebro, a zarazem swój pierwszy medal mistrzostw świata, zdobył Patrick Roest. Brąz wywalczył Sven Kramer, który bronił tytułu zdobytego przed dwoma laty w Gangneung. Na tym dystansie nie oglądaliśmy naszych reprezentantów.

 

Wyniki:

 

1. Sverre Lunde Pedersen (NOR) 6:07,16
2. Patrick Roest (NED) +4,54
3. Sven Kramer (NED)
+5,37
4. Aleksander Rumiancew (RUS) +6,59
5. Ted-Jan Bloemen (CAN) +6,63
6. Patrick Beckert (GER) +8,60
7. Sergiej Trofimow (RUS) +8,94
8. Daniła Semerikow (RUS) +9,43

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.