Europe Top 16: Natalia Partyka tuż za podium

  • Dodał: Łukasz Nocuń
  • Data publikacji: 03.02.2019, 18:16

W szwajcarskim Montreux rozegrano coroczne zawody dla najlepszych tenisistów stołowych Starego Kontynentu. Wśród kobiet triumfowała Niemka Petrissa Solja, a tuż za podium znalazła się Natalia Partyka. W rywalizacji mężczyzn najlepszy okazał się Dmitrij Ovtcharov.

 

Z kapitalnej strony w Montreux zaprezentowała się Natalia Partyka, dla której dotarcie do najlepszej czwórki w Europie stanowi jedno z największych osiągnięć w karierze. 29-letnia zawodniczka w drodze do półfinału wyeliminowała wyżej notowane - Holenderkę Li Jie 4:3 (7:11, 12:10, 11:8, 8:11, 11:5, 7:11, 11:7) oraz Węgierkę Georginę Potę 4:1 (11:7, 11:9, 11:6, 6:11, 13:11). W 1/2 finału receptę na Polkę znalazła Bernadette Szocs. Broniąca tytułu Rumunka okazała się lepsza dopiero po siedmiosetowej batalii. Mecz od początku był wyrównany, ale Partyka dzielnie stawiała opór rywalce. W ostatnim secie jednak zabrakło już jej siły. Szocs szybko odskoczyła na 8:0 i pewnie doprowadziła mecz do końca. 

 

1/2 finału 

Natalia Partyka (Polska) - Bernadette Szocs (Rumunia) 3:4 (8:11, 11:9, 8:11, 12:10, 12:14, 11:9, 2:11)

 

Partyka po porażce nie miała dużo czasu na odpoczynek i po południu stanęła do walki o brązowy medal. W starciu z Sofią Polcanovą do końcówki czwartego seta wszystko układało się po myśli Polki. Przy stanie 2:1 miała piłki setowe na powiększenie przewagi, których nie wykorzystała. Austriaczka wyrównała wynik na po 2, a po kilkunastu minutach dołożyła dwie kolejne partie, dzięki czemu wywalczyła brązowy medal.

 

Mecz o 3. miejsce

Natalia Partyka (Polska) - Sofia Polcanova (Austria) 2:4 (11:7, 4:11, 11:7, 10:12, 7:11, 6:11)

 

Olbrzymie emocje dostarczył finał turnieju. Naprzeciw siebie stanęły pogromczyni Partyki - Bernadette Szocs oraz Niemka Petrissa Solja. Spotkanie rewelacyjnie rozpoczęła Szocs, która na swoim koncie zapisała trzy pierwsze sety. Później w jej grę wkradły się błędy. Solja wykorzystała gorsze momenty rywalki i wróciła do meczu. Po zaciętych setach wyrównała stan meczu na 3:3. O losach triumfu musiała zadecydować siódma partia. W niej górą okazała się Niemka.

 

Finał

Petrissa Solja (Niemcy) - Bernadette Szocs (Rumunia) 4:3 (9:11, 9:11, 6:11, 12:10, 11:8, 11:8, 11:4)

 

Oprócz Partyki w Szwajcarii rywalizowała jeszcze Li Qian. Aktualna mistrzyni Europy w 2009 r. triumfowała w zmaganiach jeszcze pod nazwą Top 12 - w 2009 roku, zaś w 2008 i 2010 roku była pokonywana w finale. Oczekiwania wobec Qian były jednak mniejsze niż zwykle, bowiem w ubiegłym tygodniu powróciła do rywalizacji po kontuzji. Niestety obawy związane z występem Polki nie okazały się bezpodstawne i przegrała w pierwszej rundzie z późniejszą triumfatorką Petrissą Solją 3:4 (11:9, 8:11, 10:12, 11:5, 11:5, 8:11, 8:11).

 

W rywalizacji mężczyzn najlepszy okazał się rodak Solji - Dmitrij Ovtcharov, który w finale obronił piłki meczowe i pokonał Białorusina Vladimira Samsonova 4:3 (6:11, 11:8, 11:3, 14:16, 6:11, 11:7, 12:10)

 

Na najniższym stopniu podium stanął Timo Boll. Niemiec w meczu o brąz wygrał z Austriakiem Dominikiem Habesohnem 4:3.

 

Polacy nie startowali.