WTA - Sankt Petersburg: porażka Kani w pierwszej rundzie debla

Paula Kania i jej deblowa partnerka - Rosjanka Yana Sizikova - odpadły w pierwszej rundzie turnieju WTA w Sankt Petersburgu. Pogromczyniami polsko-rosyjskiej pary okazały się Belgijki Kirsten Flipkens i Alison Van Uytvanck.

 

Spotkanie rozpoczęło się spokojnie, przez pierwsze pięć gemów żadna para nie odnotowała na swoją korzyść przełamania, przez co Belgijki prowadziły 3-2. Niestety Sizikova nie utrzymała swojego serwisu i belgijska para podwyższyła prowadzenie na 4-2. Na szczęście Polka i Rosjanka odłamały swoje przeciwniczki i zmniejszyły straty na 3-4, jednak po raz kolejny nie zdołały wyrównać stanu seta, ponieważ i przy serwisie Kani polsko-rosyjski debel stracił swoje podanie. Belgijki dzięki temu wyszły na prowadzenie 5-3, a chwilę później przy serwisie Van Uytvanck wygrały pierwszego seta 6-3.

 

Obiecująco dla Kani i Sizikovej rozpoczęła się druga partia, w której najpierw wygrały swojego gema serwisowego, a następnie przełamały swoje przeciwniczki i prowadziły 2-0. Flipkens i Van Uytvanck błyskawicznie odrobiły straty i wyrównały na 2-2, a nawet przełamały polsko-rosyjską parę i wyszły na prowadzenie 3-2. Polka i Rosjanka już w kolejnym gemie odrobiły stratę i wyrównały na 3-3. Kolejne dwa gemy również padły łupem Kani i Sizikovej, przez co prowadziły już 5-3, ale Belgijki po raz kolejny "dogoniły" Polkę i Rosjankę, jednak od stanu 5-5 Kania i Sizikova zwyciężyły w dwóch następnych gemach i wygrały drugiego seta 7-5.

 

Super tie-break niestety od początku układał się po myśli Belgijek, które szybko zdobyły trzypunktową przewagę (4-1), którą utrzymywały aż do stanu 7-4. Wtedy Kania i Sizikova wygrały dwa kolejne punkty i zmniejszyły prowadzenie swoich rywalek do jednego punktu (6-7). Niestety Belgijki w porę wyczuły zagrożenie i do końca meczu oddały polsko-rosyjskiej parze tylko jeden punkt, wygrywając super tie-breaka 10-7.

 

Pierwsza runda debla WTA w Sankt Petersburgu:

 

Paula Kania/Yana Sizikova (Polska/Rosja) - Kirsten Flipkens/Alison Van Uytvanck (Belgia) 3-6, 7-5, 7-10