MŚJ w Lahti: Niemcy nowymi mistrzami świata, Polska na szóstym miejscu

Do srebrnego medalu zdobytego nieco wcześniej dzisiejszego dnia przez dziewczęta, panowie z Niemiec dołożyli krążek w kolorze złota. Drużyna naszych zachodnich sąsiadów w rywalizacji drużynowej wyprzedziła rywali z Norwegii i Słowenii. Reprezentacja Polski zakończyła zmagania na szóstym miejscu.

Reprezentanci Niemiec prowadzenie zdobyli już w pierwszej serii, jednak ich przewaga punktowa nad drugimi Norwegami nie była wysoka. Po słabszym drugim skoku Kiliana Maerkla na 81,5 m drużyna z północy miała realne szansa na wyprzedzenie rywali. Sytuację uratował Constantin Schmid (94 i 94,5 m), który obok Luci Rotha (95 i 94,5 m) był dziś najlepiej skaczącym zawodnikiem swojego teamu - w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej obaj panowie znaleźli się w czołówce listy. Norwegowie tytuł mistrzowski przegrali o jedyne 2,9 pkt., a najmocniejszymi elementami srebrnej drużyny byli Fredrik Villumstad (91 i 95,5 m) i zdobywca mistrzostwa w zawodach indywidualnych - Thomas Aasen Markeng (94 i 90 m). Brązowy medal powędrował w ręce Słoweńców, którzy nie musieli obawiać się o swoje miejsce na podium. 

W drużynie biało-czerwonych najlepiej spisał się Paweł Wąsek, który dzięki skokom na 92 i 92,5 m w indywidualnym rankingu zajął piąte miejsce. Przyzwoity występ zaliczył również Tomasz Pilch, który w swoich skokach osiągną kolejno 89 i 86,5 m. Słabo w pierwszej próbie wypadł najmłodszy członek naszej kadry, Adam Niźnik, który doleciał zaledwie na 83 metr. W drugim skoku zawodnik TS Wisła Zakopane nieco się zrehabilitował, bowiem skok na 84 m był szóstym najlepszym w serii. Czwarty z polskich skoczków startujących w Lahti, Kacper Juroszek, odleciał dziś na 88 i 82,5 m. Łączny dorobek punktowy naszej reprezentacji wynosił 882,3 pkt. 

Jutro rozegrany zostanie ostatni konkurs skoków narciarskich w ramach tegorocznych Mistrzostw Świata Juniorów - rywalizacja drużyn mieszanych.

Wyniki konkursu