Piłka ręczna - MŚ: wysokie wygrane Szwedów i Katarczyków

  • Data publikacji: 19.01.2019, 22:30

Dziś w Mistrzostwach Świata w piłce ręcznej mężczyzn rozpoczęła się kolejna faza zmagań. Na początek, pewne zwycięstwa odnieśli Niemcy oraz Szwedzi, zaś swoje zrobili też Francuzi i Duńczycy.

 

W grupie "E", Francja podejmowała Hiszpanię. Trójkolorowi od samego początku kontrolowali boiskowe poczynania i na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie udało im się nawet uciec rywalom na sześć bramek, lecz ostatecznie skończyło się na wygranej 33:30. Warto podkreślić, że aż dziewięć goli dla Hiszpanów zdobył Ferran Sole.

 

W innym meczu tej grupy, współgospodarze turnieju Niemcy, dość łatwo ograli Islandię. Nasi zachodni sąsiedzi wypracowali sobie bezpieczną przewagę po pierwszych 30 minutach spotkania. Do szatni schodzili przy wyniku 14:10. Po zmianie stron, Islandczycy prezentowali się nieco lepiej, ale nie potrafili już dogonić Niemców i ostatecznie przegrali 24:19.

 

Natomiast w grupie "F", bardzo okazały triumf odnieśli szczypiorniści "Trzech Koron", którzy rozbili wręcz Tunezję 35:23. Obie połowy padły zdecydowanym łupem Szwedów, zaś Afrykańczycy nawet przez moment nie mieli złudzeń co do końcowego rezultatu. Po siedem bramek zdobyli Andreas Nilsson i Niclas Ekberg. Wśród przegranych najskuteczniejszy był zdobywca sześciu goli Mosbah Sanai.

 

W drugim spotkaniu tej grupy, Dania pokonała Węgry. Pierwszą część dość pewnie wygrali Duńczycy 15:10, za to w drugiej połowie obudzili się Węgrzy i to oni wygrali 10:12. Ostatecznie skończyło się jednak na trzy-bramkowym zwycięstwie Danii - 25:22. Pierwsze skrzypce w duńskim zespole grała Mikkel Hansen - strzelec siedmiu bramek.

 

O 13. miejsce zagrają ze sobą Rosjanie z Katarczykami. Ci pierwsi pokonali Macedonię 30:28, zaś Katar był wyraźnie lepszy od Chile, wygrywając aż 37:27. W starciu Rosji z Macedonią wielkie show zrobili Dmitrij Zhitnikov z Kirilem Lazarovem, którzy w znacznym stopniu wpłynęli na wynik, zdobywając po osiem bramek. Dużo mniej emocji było w meczu Kataru z Chile. Pewne zwycięstwo odnieśli szczypiorniści z Półwyspu Arabskiego, a najskuteczniejszy w ich szeregach był obrotowy Youssef Benali, który trafiał ośmiokrotnie.

 

Walczyć o 17. pozycję będą Argentyńczycy z Serbami. Zawodnicy z Ameryki Południowej okazali się dziś lepsi od Austriaków, wygrywając 24:22. Natomiast Serbowie ograli Bahrajn różnicą pięciu bramek. Choć po pierwszej części nic na to nie wskazywało, ponieważ to Bahrajn prowadził dwoma golami. Jednak po zmianie stron wszystko wróciło już do normy i skończyło się na wygranej ekipy z Bałkanów 32:27. Kluczem do tego była postawa zdobywcy dziewięciu trafień Vanji Ilicia.

 

Dość niespodziewanie o 21. lokatę powalczą Koreańczycy z Saudyjczykami. Połączone siły Korei pokonały w "azjatyckich derbach" reprezentację Japonii 27:25, a Arabia Saudyjska wygrała z Angolą 34:29.

 

Komplet dzisiejszych wyników:

 

Grupa "E"

 

Francja 33:30 Hiszpania

 

Niemcy 24:19 Islandia

 

Grupa "F"

 

Tunezja 23:35 Szwecja

 

Dania 25:22 Węgry

 

Miejsca 13-16

 

Rosja 30:28 Macedonia

 

Chile 27:37 Katar

 

Miejsca 17-20

 

Serbia 32:27 Bahrajn

 

Austria 22:24 Argentyna

 

Miejsca 21-24

 

Korea 27:25 Japonia

 

Arabia Saudyjska 34:29 Angola