Mistrzostwa Świata: wyrwany remis Rosji z Niemcami
- Data publikacji: 14.01.2019, 22:00
W ostatnich sekundach Rosjanie wyrwali remis Niemcom, którzy prowadzili całą drugą połowę (22:22). Trudne przeprawy w pierwszych 30 minutach mieli Norwegowie z Austriakami oraz Hiszpanie z Japończykami.
Grupa A
Dwie minuty do końca spotkania i Niemcy prowadzili 21:19. Wydawało się, że nic i nikt nie przeszkodzi im w kolejnej wygranej. Jednak na ich drodze stanęło dwóch zawodników - Dmitrij Żytnikow i Sergiej Kosorotow. Pierwszy z nich w końcu skutecznie dwa razy rzucił do bramki z dziewiątego metra, a drugi postawił kropkę nad "i", dając tym samym drugi remis na tym turnieju swojej drużynie (22:22).
Mniej szczęścia miał zespół Serbii w meczu z Brazylią. Po dużej liczbie błędów z ich strony, musieli uznać wyższość Canarinhos w bezpośrednim pojedynku o pozostanie w turnieju. Haniel Langaro przyczynił się w znacznym stopniu do zapewnienia swojej drużynie tryumfu - przy indywidualnym kryciu w samej końcówce trafił do bramki, co ostatecznie pogrążyło Serbów.
Koreańczycy stawiali się Francuzom jeszcze kilka minut po przerwie. Do tego momentu gra była dosyć wyrównana. Jednak później Trójkolorowi zaczęli grać jak z nut, nie pozostawiając cienia wątpliwości, kto wygra spotkanie.
Serbia - Brazylia 22:24 (11:14)
Rosja - Niemcy 22:22 (10:12)
Francja – Korea 34:23 (17:16)
Grupa B
Chorwaci bez problemów poradzili sobie z Macedończykami. Świetnie grał m.in. Marina Sego, który nie dość, że był bardzo skuteczny w swojej bramce, to jeszcze zdobył gola. Dzięki niemu i niecelności jego przeciwników Chorwacja jest już pewna awansu do kolejnej rundy. Podobnie przebiegał mecz Islandii z Bahrajnem.
Trudne warunki przeciwko Hiszpanii zaprezentowała reprezentacja Japonii. Bardzo długo utrzymywała wysoką skuteczność zarówno w ataku, jak i w obronie. Dopiero ostatnie dziesięć minut zadecydowało o wygranej podopiecznych Jordiego Ribery.
Chorwacja - Macedonia 31:22 (16:11)
Islandia - Bahrajn 36:18 (16:10)
Hiszpania – Japonia 26:22 (10:11)
Grupa C
Austriacy w pierwszej połowie zagrali dobre zawody, co pozwoliło im na utrzymywanie kontaktu z rywalem. Druga część spotkania to już całkowita dominacja Norwegów, którzy nie zamierzali tracić cennych punktów i z łatwością zwyciężyli dziesięciobramkową różnicą.
Chile, choć dzielnie walczyło z Tunezją, musiało uznać wyższość przeciwnika. Przed tym spotkaniem mieli szansę na awans do kolejnej rundy, jednak teraz będą musieli liczyć na starty punktowe swoich rywali w kolejnych pojedynkach.
Duńczycy po raz kolejny na tych mistrzostwach rozbili swoich przeciwników. Tym razem padło na Arabię Saudyjską, która w żadnym elemencie nie mogła im zagrozić (34:22).
Norwegia - Austria 34:24 (16:13)
Tunezja - Chile 36:30 (18:15)
Dania – Arabia Saudyjska 34:22 (17:11)
Grupa D
Zarówno mecz Węgrów z Katarem, jak i Szwecji z Angolą, były bardzo jednostronne. W spotkaniu Madziarzy tylko przez chwilę zrobiło się gorąco, kiedy ich przeciwnicy zniwelowali straty do czterech goli. Jednak szybko się zreflektowali i po raz kolejny cieszyli się z wygranej. Szwedzi zdemolowali Angolę, nie dając swoim przeciwnikom prawa do głosu w drugiej części, w której stracili tylko pięć goli!
Najbardziej wyrównanym starciem tej grupy było to pomiędzy Argentyną a Egiptem. Przez praktycznie całe spotkanie wynik oscylował wokół remisu. Dopiero w samej końcówce zespół z Afryki wykorzystał błędy przeciwnika w obronie i mógł cieszyć się ze zwycięstwa.
Węgry - Katar 32:26 (16:11)
Szwecja – Angola 37:19 (19:14)
Argentyna – Egipt 20:22 (9:8)