Biathlon - MP: Kolejne złoto Gwizdoń, brak dominatora

Polscy biathloniści końcem roku odpoczywali od rywalizacji w międzynarodowych zawodach, ale czekały ich inne wyzwania. W Dusznikach-Zdroju odbyły się Mistrzostwa Polski Seniorów, które najlepiej w swojej pamięci zapisze Magdalena Gwizdoń. Nasza doświadczona biathlonistka zapisała na koncie kolejny tytuł w swojej karierze.

Zawody zaczęły się w piątek - od drużynowej sztafety mieszanej. Ta konkurencja debiutowała w programie zawodów dwa lata temu. Podobnie jak wtedy, tak i tym razem zwyciężyła ekipa BKS WP Kościelisko, która startowała w składzie Kinga Zbylut, Karolina Pitoń, Tomasz Jakieła i Andrzej Nędza-Kubiniec. Srebro przypadło w udziale sztafecie z AZS AWF Katowice, która miała równie mocne żeńskie zestawienie (Monika Hojnisz i Kamila Żuk), ale minimalnie słabszych mężczyzn (Łukasz Sidorowicz i Michał Neumann). Na trzecim miejscu znalazł się drugi zespół BKS WP Kościelisko, w składzie Anna Mąka, Joanna Jakieła, Marcin Szwajnos i Tomasz Zięba.

1. BKS WP Kościelisko I (Kinga Zbylut, Karolina Pytoń, Tomasz Jakieła, Andrzej Nędza-Kubiniec)
2. AZS AWF Katowice (Monika Hojnisz, Kamila Żuk, Łukasz Sidorowicz, Michał Neumann)
3. BKS WP Kościelisko II (Anna Mąka, Joanna Jakieła, Marcin Szwajnos, Tomasz Zięba)

Rywalizacja indywidualna rozpoczęła się w sobotę. Mateusz Janik nie mógł się cieszyć z medalu w piątkowej konkurencji, ale wynagrodził to sobie w sobotę i w niedzielę. Sprint był pokazem dobrego strzelania Mistrza Polski, który spudłował tylko jeden raz, bardzo dobrze biegł i o 22 sekundy wyprzedził mającego dwa pudła Grzegorza Guzika. Blisko triumfu w zawodach był Andrzej Nędza-Kubiniec, który dzięki pierwszemu strzelaniu miał dużą szansę na złoto, ale ostatecznie spudłował dwukrotnie podczas drugiej wizyty na strzelnicy i był trzeci. W niedzielnym biegu ze startu wspólnego najlepiej spisał się Łukasz Szczurek. Stało się to w specyficznych okolicznościach. Janik był bezbłędny na trzech pierwszych strzelaniach, ale podczas ostatniego... spudłował aż trzy razy. Rywale byli jednak tego dnia słabsi. Srebro na koncie zapisał Andrzej Nędza-Kubiniec, a brąz zdobył Grzegorz Guzik. Szczególnie drugi na mecie Nędza-Kubiniec może być zadowolony ze swojego startu w Dusznikach - trzy starty i trzy medale!

Sprint mężczyzn:

1. Mateusz Janik 
2. Grzegorz Guzik 
3. Andrzej Nędza-Kubiniec

Bieg masowy mężczyzn:
1. Łukasz Szczurek
2. Andrzej Nędza-Kubiniec
3. Grzegorz Guzik


Świetnie sobotni sprint rozegrała Magdalena Gwizdoń. Polska doświadczona biathlonistka zdobyła swój 34. indywidualny medal zawodów tej rangi. Złożył się na to bardzo dobry bieg zwyciężczyni tego wyścigu i tylko jedno pudło, które zanotowała na drugim strzelaniu. Dokładnie takim samym dorobkiem popisała się srebrna medalistka - Kamila Żuk, tracąc do zwyciężczyni około 15 sekund. Pecha miała Kinga Zbylut, która na pierwszym strzelaniu była bezwzględna, ale potem przez słabą widoczność zanotowała aż trzy karne rundy i zakończyła swój start na 3. lokacie. W niedzielnym biegu ze startu wspólnego tytuł obroniła Karolina Pitoń. Nie były to jednak udane strzelecko zawody, bo zarówno zwyciężczyni, jak i druga na mecie Magdalena Gwizdoń pudłowały aż pięciokrotnie. Joanna Jakieła zajęła 3. miejsce, ale gdyby biegła szybciej, mogła te zawody nawet wygrać, gdyż zanotowała "tylko" trzy pudła na strzelnicy.

W sprincie i biegu ze startu wspólnego zabrakło najlepszej obecnie naszej biathlonistki Moniki Hojnisz, która swój start zakończyła na sztafecie mieszanej. W niedzielę nie startowały też: Kinga Zbylut oraz Kamila Żuk.

Sprint kobiet:
1. Magdalena Gwizdoń
2. Kamila Żuk
3. Kinga Zbylut

Bieg masowy kobiet:
1. Karolina Pitoń
2. Magdalena Gwizdoń
3. Joanna Jakieła