Tour de Ski: bardzo dobry występ Staręgi

  • Data publikacji: 29.12.2018, 16:10

We włoskiej miejscowości Toblach rozpoczął się dziś 13. Tour de Ski, czyli najbardziej prestiżowa impreza całego sezonu. Na starcie nie zabrakło największych gwiazd oraz biało-czerwonych. Na rozgrzewkę rozegrano sprinty techniką dowolną. Najlepiej z naszych reprezentantów poradził sobie Maciej Staręga, który zajął fantastyczne jedenaste miejsce. Pierwszymi zwycięzcami zostali zaś, Stina Nilsson oraz Johannes Hoesflot Klaebo.

 

Rywalizacja zaczęła się od przedpołudniowych kwalifikacji, w których najlepsi okazali się Amerykanka Sadie Bjoernsen oraz Johannes Hoesflot Klaebo z Norwegii. Osiemnasty czas uzyskał Maciej Staręga. Sztuka awansu nie udała się pozostałym biało-czerwonym - braciom Burym i Urszuli Łętosze. Sporym zaskoczeniem było odpadnięcie zwyciężczyni ubiegłorocznego TdS - Norweżki Heidi Weng.

 

W ćwierćfinale, wśród pań najlepiej prezentowały się Amerykanki i Szwedki (zwłaszcza Stina Nilsson i Sadie Bjoernsen), które w komplecie awansowały do kolejnej fazy zawodów. Z najlepszymi czasami do półfinału weszły zaś, Krista Parmakoski z Finlandii oraz Rosjanka Natalia Nepryaeva. Natomiast u mężczyzn najszybszy był Rosjanin Alexander Bolshunov. Świetnie pobiegł też Maciej Staręga, który finiszował tuż za plecami Rosjanina i tym samym również awansował do półfinału. Szczęśliwymi przegranymi zostali Sindre Bjoernestad Skar z Norwegii oraz Szwed Karl-Johan Westberg.

 

W 1/2 finału, w rywalizacji kobiet znów nie było mocnych na Szwedki, które zwyciężały w obu biegach. Zarówno Stina Nilsson, jak i Ida Ingemarsdotter były najszybsze, a dodatkowo z czasem awansowała jeszcze Linn Soemskar. Grono finalistek uzupełniły Sadie Bjoernsen, Jessica Diggins oraz Yulia Belorukova. Znów bardzo dobrze pobiegł Maciej Staręga, ale pod koniec dystansu zabrakło już naszemu zawodnikowi sił. Gdyby jednak patrzeć na same czasy, znalazłby się on w finale. Ostatecznie zakończył swój występ na świetnym jedenastym miejscu. W finale zaś, zobaczymy Alexandra Bolshunova, Richarda Jouve, Lucasa Chanavata, Johannesa Hoesflota Klaebo, a także "lucky loserów" Sindre Bjoernestada Skara i Emila Iversena.

 

W finale ponownie najlepsze reprezentantki Trzech Koron - Stina Nilsson oraz Ida Ingemarsdotter. Podium uzupełniła zawodniczka z USA Jessica Diggins. U panów wręcz odwrotnie, wygrał Johannes Hoesflot Klaebo, zaś za nim finiszowało dwóch Francuzów - Richard Jouve i Lucas Chanavat.

 

Wyniki:

 

Kobiety

1. Stina Nilsson – Szwecja – 2:36.26

2. Ida Ingemarsdotter – Szwecja - +3:00

3. Jessica Diggins – Stany Zjednoczone - +3:07

4. Yulia Belorukova – Rosja - +3:16

5. Linn Soemskar – Szwecja - +3:26

6. Sadie Bjoernsen – Stany Zjednoczone - +3:40

54. Urszula Łętocha – Polska

 

Mężczyźni

1. Johannes Hoesflot Klaebo – Norwegia - +2:17.99

2. Richard Jouve – Francja - +0:34

3. Lucas Chanavat – Francja - +0:39

4. Sindre Bjoernestad Skar – Norwegia - +0:76

5. Emil Iversen – Norwegia - +1:67

6. Alexander Bolshunov – Rosja - +3:17

11. Maciej Staręga - Polska

45. Kamil Bury - Polska

52. Dominik Bury - Polska