Kombinacja norweska - PŚ: świetny skok Kupczaka, ale bieg...

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 23.12.2018, 13:17

Szczepan Kupczak prowadził po skokach podczas zawodów Pucharu Świata w Ramsau am Dachstein. Niestety, bieg naszych reprezentantów pozostawia wiele do życzenia. Ostatecznie żaden z nich nie zdobył punktów. Wygrał Norweg Joergen Graabak.

 

Fantastycznie ułożyła się dla nas pierwsza część rywalizacji. Już wczoraj Szczepan Kupczak pokazywał dobrą dyspozycję na skoczni, ale wyniki zostały anulowane. Dziś zaprezentował się jeszcze lepiej. Polak skoczył 92 metry i po swojej próbie objął prowadzenie, którego nie oddał do samego końca. Jak wiadomo Szczepan Kupczak jest zdecydowanie lepszym skoczkiem niż biegaczem, a więc utrzymanie tak dobrej pozycji było dla niego bardzo dużym wyzwaniem. Tym bardziej, że w minucie straty do Szczepana mieściło się aż 18 zawodników.

 

Na drugim miejscu był klasyfikowany Niemiec Terence Weber, który tracił do Polaka 11 sekund. Na skoczni uzyskał odległość 91 metrów w porównywalnych warunkach co lider. Trzecie miejsce zajmował. lider klasyfikacji skoczków Austriak Franz-Josef Rehrl. reprezentant gospodarzy w dużo gorszych warunkach wietrznych skoczył 87,5 m, co przełożyło się na 18 sekund straty.

 

W konkursie mieliśmy jeszcze jednego Polaka. Był nim Paweł Słowiok, ale jego występ nie należał do najlepszych. Paweł uzyskał tylko 80,5 metra i został sklasyfikowany na 38. miejscu ze stratą 1:50. Adam Cieślar odpadł w kwalifikacjach i nie oglądaliśmy go w konkursie.

 

W biegu Szczepan Kupczak został dogoniony przez grupę pościgową na pierwszym 2,5 km okrążeniu, ale należało się tego spodziewać. Mocne tempo nadawali Niemcy: Vinzenz Geiger, Johannes Rydzek i Fabian Riessle, w efekcie czego Polak stracił kontakt z 10 osobową grupą.

 

Po 5 km Kupczak wciąż był 11., ale był już praktycznie wchłonięty przez kolejna grupę, w której znajdowali się bardzo dobrzy biegacze. Paweł Słowiok zaczął dobrze, nawet trochę odrobił, ale potem osłabł i spadł na 40. miejsce. W walce o zwycięstwo liczyło się dziewięciu zawodników: czterech Niemców, dwóch Austriaków i Norwegów i jeden Japończyk.

 

Po trzecim okrążeniu Szczepan Kupczak wypadł już poza trzydziestkę. Paweł Słowiok biegł na 40. pozycji. Kapitalnie o zwycięstwo walczyli czołowi zawodnicy. Na niewielkim podbiegu od grupki oderwali się Fabian Riessle, Johannes Rydzek i Joergen Graabak. Na finiszu Norweg Graabak ograł dwóch Niemców i sięgnął po zwycięstwo. Drugi był Rydzek, a trzeci Riessle. Dopiero 36. do mety dobiegł Szczepan Kupczak i stracił do zwycięzcy ponad dwie minuty. Z kolei ponad trzy minuty stracił Słowiok i zajął 43. miejsce.

 

Wyniki:

1. Joergen Graabak (Norwegia) 23:58.7

2. Johannes Rydzek (Niemcy) +0.3

3. Fabian Riessle (Niemcy) +1.0

4. Akito Watabe (Japonia) +4.5

5. Vinzenz Geiger (Niemcy) +8.7

6. Espen Bjoernstad (Norwegia) +9.1

7. Terence Weber (Niemcy) +9.5

8. Mario Seidl (Austria) +9.6

...

36. Szczepan Kupczak +2:16.6

43. Paweł Słowiok +3:03.1