Kombinacja norweska - PŚ: kolejny sukces Riibera, słaby występ Polaków

W austriackim Ramsau rozegrano kolejne zawody Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Po raz kolejny w tym sezonie najlepszy okazał się Norweg Jarl Magnus Riiber, który wyprzedził Austriaka Franza-Josefa Rehrla i Niemca Fabiana Riessle. Polacy po słabej postawie w biegu zajęli odległe lokaty.

 

Warunki panujące na skoczni były dziś bardzo trudne. Wiatr wiał bardzo mocno i był zmienny. Jedni zawodnicy mieli dodawane po 20 punktów, inni zaś odejmowane. Zawody nie były zbyt płynne, ale udało się oddać skoki 48 zawodnikom. Wtedy na górze zostali jeszcze Eric Frenzel i Jarl Magnus Riiber, a wiatr znacznie się wzmógł i zaczął padać deszcz. Pomimo wielu prób nie udało się dokończyć rywalizacji.

 

Nie było to dla nas korzystne, ponieważ Szczepan Kupczak po skoku na 86,5 m zajmował trzecie miejsce, natomiast z pewnością ucieszył się Johannes Rydzek, który obok trzech innych zawodników został zdyskwalifikowany. Za oficjalne wyniki przyjęto rezultaty z wczorajszej serii prowizorycznej. W niej najlepszy był reprezentant gospodarzy Franz-Josef Rehrl po skoku na 95 metrów. Austriak miał dziewięć sekund przewagi nad liderem Pucharu Świata Norwegiem Jarlem Magnusem Riiberem (98,5 m). Trzecie miejsce zajmował Japończyk Yoshito Watabe, który skoczył 94,5 m i tracił 37 sekund.

 

Szczepan Kupczak wczoraj skoczył 90,5 metra i dawało mu to 13. lokatę ze stratą minuty i osiemnastu sekund. Dobra pozycje wyjściowa miał też Paweł Słowiok, który był 22. Polak uzyskał 88 m i tracił do lidera 1:35. Najsłabiej wypadł Adam Cieślar, który skoczył 85,5 metra i do biegu ruszał ze stratą 2:13.

 

W biegu Rehrl i Riiber biegli razem i mieli dużą około 50 sekundową przewagę nad goniącą grupą, która prowadził wspomniany wcześniej Rydzek W walce o trzecie miejsce liczyło się 12 zawodników. Polacy słabo rozpoczęli bieg. Wszyscy potracili i spadli w klasyfikacji. Szczepan Kupczak szybko wypadł poza trzydziestkę, a Paweł Słowiok trzymał się w samej końcówce trzeciej dziesiątki.

 

W drugiej części dystansu czołowa dwójka nie roztrwoniła swojej przewagi i miedzy sobą rozstrzygnęła walkę o zwycięstwo. Na ostatnich metrach Jarl Magnus Riiber odskoczył od Austriaka Rehrla i sięgnął po kolejne zwycięstwo w sezonie, umacniając się na pozycji lidera cyklu. Za tą dwójką uplasowali się trzej Niemcy. Najlepszy z nich na finiszu był Fabian Riessle, który o 0,2 sekundy wyprzedził Johannesa Rydzeka i Vinzenza Geigera.

 

Polacy w biegu spisali się fatalnie. Jako pierwszy z nich przybiegł do mety Paweł Słowiok. Była to jednak dopiero 44. pozycja. Tuż za nim uplasował się Szczepan Kupczak, a Adam Cieślar nie ukończył rywalizacji.

 

Wyniki:

1. Jarl Magnus Riiber (Norwegia) 23:46.5

2. Franz-Josef Rehrl (Austria) +2.3

3. Fabian Riessle (Niemcy) +19.1

4. Johannes Rydzek (Niemcy) +19.3

5. Vinzenz Geiger (Niemcy) +19.3

6. Akito Watabe (Japonia) +20.0

7. Bernhard Gruber (Austria) +22.2

8. Jan Schmid (Norwegia) +27.5

...

44. Paweł Słowiok +3:08.9

45. Szczepan Kupczak +3:26.2

DNF Adam Cieślar