Biathlon - PŚ: Boe bije konkurencję! Polak lepszy od Fourcade'a

Johannes Boe rozbił konkurencję i zdecydowanie zwyciężył sprint mężczyzn, który zainaugurował trzeci cykl zawodów Pucharu Świata w biathlonie. Na sensacyjnym trzecim miejscu uplasował się Martin Ponsiluoma. Bardzo słaby rezultat osiągnął dziś Martin Fourcade, który nie zdobył dziś nawet punktów i uplasował się jedno oczko za Łukaszem Szczurkiem.

Zmagania podczas trzeciego cyklu tego sezonu Pucharu Świata w biathlonie rozpoczęły się  sprintem mężczyzn. Areną zmagań było czeskie Nove Mesto. Kibice męskiego biathlonu już dość tradycyjnie nastawiali się na walkę o zwycięstwo pomiędzy Johannesem Boe i Martinem Fourcade. Gdzieś w tle, daleko za tym pojedynkiem liczyliśmy na niezłe występy Polaków. Z 62. numerem biegł Łukasz Szczurek, z 82. Andrzej Nędza-Kubiniec, a w końcu ze 102. numerem Grzegorz Guzik. Nasza etatowa trójka na tegoroczne zawody ponownie stanęła w szranki z najlepszymi.

Johannes Boe świetnie rozpoczął swoją przygodę na czeskiej trasie. Tradycyjnie biegł bardzo szybko i na pierwszym strzelaniu celował bezbłędnie do wszystkich krążków. Na drugie strzelanie Norweg wbiegł w tym samym czasie, w którym na swoją pierwszą próbę udał się jego największy rywal. Fourcade spudłował jednak raz, a Norweg po raz drugi był bezbłędny, dzięki czemu tylko kataklizm mógłby mu odebrać zwycięstwo. Francuz po pierwszym strzelaniu był dopiero 19., a na drugiej próbie spisał się fatalnie. Trzy pudła Francuza sprawiły, że po tej wizycie na strzelnicy zajmował dopiero 31. lokatę. Na mecie ostatecznie strata wzrosła do 2:12,9 i Francuz był dopiero 43.

Johannes Boe wygrał dziś zdecydowanie – czas Norwega to 23:09,9. W sytuacji niepowodzenia Fourcade’a trzeba było szukać innych aspirujących do podium zawodników. W całej stawce sporo zawodników było bezbłędnych, więc ważny był dzisiaj bieg. Od początku sezonu świetnie w tym elemencie spisuje się Aleksander Loginow. To on dziś był bezbłędny na strzelnicy, świetnie biegł i stracił do Norwega 21 sekund. Na trzecim miejscu ostała się spora sensacja dzisiejszych zawodów! Na najniższym stopniu podium – również strzelając bez pudła – stanął Martin Ponsiluoma (+54,2).

Wśród Polaków najlepszy wynik zaliczył dziś Łukasz Szczurek. Polak bardzo dobrze strzelał, po minięciu linii mety był 35. ze stratą 2:11,9 do Johannesa Boe, więc wyprzedził nawet o równo sekundę Martina Fourcade’a, ale to wystarczyło tylko na zajęcie 42. lokaty. Reszta Polaków spisała się zdecydowanie gorzej i nie zakwalifikowała się do biegu na dochodzenie. Grzegorz Guzik i Andrzej Nędza-Kubiniec pudłowali po trzy razy i zajęli odpowiednio 82. i 94. miejsce.

Wyniki:

1. Johannes Boe – Norwegia – 23:09,9
2. Aleksander Loginov – Rosja +21,0
3. Martin Ponsiluoma – Szwecja +54,2
4. Benjamin Weger – Szwajcaria +1:03,5
5. Simon Desthieux – Francja +1:03,7
6. Julian Eberhard – Austria +1:04,6
================================================
42. Łukasz Szczurek – Polska +2:11,9
82. Grzegorz Guzik – Polska +3:28,9
94. Andrzej Nędza-Kubiniec – Polska +4:09,8