Narciarstwo alpejskie: Kilde miażdży na Saslongu

  • Dodał: P K
  • Data publikacji: 15.12.2018, 12:51

Alexander Aamodt Kilde wygrał w Val Gardenie zjzad alpejskiego PŚ. Norweg wprost zmiótł swoich rywali, wyprzedzając drugiego Maxa Franza aż o 0,86 sek.

 

Kilde, dla którego dzisiejsze zwycięstwo to drugi zjazdowy triumf w PŚ w karierze, przejechał całą trasę praktycznie bezbłędnie. Tak naprawdę sprawę zwycięstwa rozstrzygnął już na górnym odcinku, na którym to każdy kolejny rywal tracił do niego przynajmniej 0,5 sekundy. Na dalszym odcinku Saslongu straty te były już mniejsze, ale nikt nie zbliżył się nawet do rezultatu najmniej utytułowanego z trójki genialnych Norwegów i Kilde powtórzył swój sukces z Garmisch, gdzie wygrał po raz pierwszy w karierze w zjeździe. 

Jedynymi trzema alpejczykami, którzy zmieścili się w sekundzie straty do zwycięzcy byli Max Franz, Beat Feuz (lider klasyfikacji zjazdowej) i Bryce Bennett - zajęli oni oczywiście kolejno miejsca od 2. do 4. Czołową szóstkę zamknęli natomiast dwaj zawodnicy, którzy w ostatnich latach na Saslongu wygrywali najczęściej - 5. był Steven Nyman, a 6. Aksel Lund Svindal.

 

Cieniem na dzisiejszych zawodach położył się koszmarny upadek Marca Gisina. Szwajcar uderzył z dużym impetem głową o trasę i nieprzytomny został zabrany helikopterem do szpitala. Na tę chwilę nie ma żadnych informacji o stanie jego zdrowia.

Wyniki:

1. Alexander Aaamodt Kilde  
2. Max Franz + 0,86 sek
3. Beat Feuz + 0,92 sek
4. Bryce Bennett + 0,98 sek
5. Steven Nyman + 1,02 sek
6. Aksel Lund Svindal + 1,12 sek