Biegi narciarskie - PŚ: debiutantka w składzie na Davos

  • Dodał: Inga Świetlicka
  • Data publikacji: 13.12.2018, 09:35

W składzie reprezentacji Polski na Puchar Świata w Davos, który odbędzie się w najbliższy weekend, znalazły się trzy biegaczki i czterech biegaczy narciarskich. Debiut w zawodach najwyższej rangi zaliczy Izabela Marcisz.

 

Trener Aleksander Wieretielny na zawody Pucharu Świata w Davos zabierze trzy zawodniczki – Urszulę Łętochę oraz dwie juniorki, które w obecnym sezonie osiągają najlepsze wyniki w naszej kadrze: Izabelę Marcisz i Monikę Skinder. Dla 18-letniej Izy Marcisz starty w Szwajcarii będą debiutem w zawodach najwyższej rangi.

 

Za Izabelą Marcisz seria bardzo udanych startów. Polka prezentuje równą i dobrą formę w biegach dystansowych. Z dużą przewagą wygrywała juniorskie wyścigi, świetnie wypadła także w rywalizacji z seniorkami w Finlandii. W Saariselce nieznacznie przegrała jedynie z Austriaczką Teresą Stadlober, która regularnie melduje się w dziesiątce Pucharu Świata.

 

W Davos do zmagań w Pucharze Świata wróci 17-letnia Monika Skinder. Biegaczka z Tomaszowa Lubelskiego debiutowała w pucharowej rywalizacji w ubiegłym sezonie, zajmując lokaty w szóstej dziesiątce w sprintach w Lahti i Drammen. Obecną zimę Monika rozpoczęła bardzo dobrze – w zawodach FIS w Finlandii i Włoszech bez kompleksów rywalizowała z seniorkami, które punktują w Pucharze Świata. W Santa Caterinie stanęła na podium w sprincie łyżwą, a wcześniej w Olos była 5 w sprincie klasykiem, ulegając Natalii Niepriajewej, Annie Svendsen i Sandrze Ringwald.

 

Puchar Świata to oczywiście całkiem inna bajka niż zawody FIS-owskie, ale wydaje się, że jeśli młodych Polek nie zjedzą nerwy – i pobiegną najlepiej jak potrafią – to mogą pokusić się o sprawienie niespodzianki i wywalczenie pierwszych punktów w karierze. To zadanie bardzo trudne, ale nie niemożliwe. Dla Moniki kluczowy będzie bieg w kwalifikacjach sprintu w sobotę, Iza z kolei powalczy w niedzielę na dystansie 10 km łyżwą. O tym, że juniorki mogą liczyć się w pucharowej rywalizacji, najlepiej świadczy wynik Kristine Staavas Skistad w zawodach w Lillehammer. 19-letnia Norweżka, która poprzedniej zimy w Drammen podobnie jak Monika Skinder plasowała się w szóstej dziesiątce (była 51, a Polka 56 – przyp. red.) dwa tygodnie temu biegła w finale sprintu i zajęła w nim 5 miejsce.

 

W Davos zobaczymy także męską reprezentację: Macieja Staręgę, Dominika i Kamila Burych oraz Mateusza Haratyka. Od Macieja Staręgi, który w sprincie łyżwą pobiegnie na jednej ze swoich ulubionych tras, oczekujemy przynajmniej awansu do półfinału. W koronnej konkurencji dzień później wystąpi także Dominik Bury. Nasz najlepszy obecnie biegacz dystansowy powinien zapunktować w rywalizacji na 15 km techniką dowolną. Koledzy z rocznika Dominika i młodsi ostatnio coraz śmielej poczynają sobie w Pucharze Świata – i nie mówimy tu o Johannesie Klaebo i Rosjanach, ale o zawodnikach z „drugiego szeregu” jak chociażby: Jules Lapierre, Janosch Brugger czy reprezentant Andory Esteve Altimiras Irineu. To grupa biegaczy, którzy wcześniej osiągali dobre wyniki w zmaganiach juniorskich i młodzieżowych, a teraz powoli zaczyna się to przekładać na starty seniorskie. U Dominika Burego powinno to wyglądać podobnie. Nie może być tak, że po cichu liczymy na punkty juniorek, a liderom kadry męskiej będziemy stawiać niższe wymagania.

 

Puchar Świata w Davos - program

 

sobota, 15 grudnia:
11:00 - kwalifikacje sprintu stylem dowolnym kobiet i mężczyzn
13:30 - finały sprintu stylem dowolnym kobiet i mężczyzn

 

niedziela, 16 grudnia:
9:30 - 10 km stylem dowolnym kobiet
11:30 - 15 km stylem dowolnym mężczyzn

 

Inga Świetlicka

Miłośniczka sportu, kultury i podróżowania. Mól książkowy oraz kibic polskich olimpijczyków i paraolimpijczyków.