Hokej na trawie - MŚ: mistrzowie olimpijscy bez medalu

  • Data publikacji: 12.12.2018, 16:00

Niespodzianką zakończył się pierwszy ćwierćfinał mistrzostw świata laskarzy w Bhubaneswar. Z turniejem pożegnali się mistrzowie olimpijscy - Argentyńczycy. Miejsca w półfinałach zapewnili sobie Anglicy i Australijczycy.

 

Pomimo porażki z Francuzami na koniec fazy grupowej to Los Leones byli faworytami meczu z Anglikami. W 17. minucie krótki róg na pierwszą bramkę meczu zamienił Gonzalo Peillat, ale dziesięć minut później do remisu doprowadził Barry Middleton. Prowadzenie Brytyjczycy uzyskali pod koniec trzeciej kwarty, kiedy to piłkę do bramki skierował Will Calnan. W 48. minucie drugi raz na listę strzelców po krótkim rogu wpisał się Peillat, ale już minutę później do argentyńskiej bramki trafił Harry Martin. Więcej goli nie padło i Anglicy mogli cieszyć się z awansu do półfinału, w którym zmierzą się z triumfatorami czwartkowego hitu Niemcy-Belgia.

 

W drugim ćwierćfinale Australijczycy grali z Francuzami. Kookaburras już na początku meczu pokazali, że nie pozwolą Trójkolorowym na sprawienie kolejnej niespodzianki i w czwartej minucie prowadzili 1:0 za sprawą Jeremy'ego Haywarda. W 19. minucie prowadzenie zespołu z Antypodów podwyższył Blake Govers, a w 37. minucie wynik meczu na 3:0 ustalił Aran Zalewski. Australijczycy w półfinale spotkają się ze zwycięzcą meczu Indie-Holandia.

 

Wyniki:
Argentyna-Anglia 2:3
Australia-Francja 3:0