Skoki narciarskie: Lindvik znów najlepszy, Zniszczoł czwarty

  • Data publikacji: 09.12.2018, 13:19

Markus Lindvik po raz kolejny został najlepszym skoczkiem w Lillehammer i przez najbliższe dni będzie piastował stanowisko lidera Pucharu Kontynentalnego. Polskich fanów cieszył dobry start Olka Zniszczoła, który mimo upadku zajął dziś czwarte miejsce.

 

Organizatorom konkursów w Lillehammer dziś we znaki dał się silny wiatr, który wielokrotnie zmuszał zawodników do opuszczenia belki, a sędziów do przeciągania zawodów i zmieniania długości rozbiegu. Po strategicznych roszadach w pierwszej serii, w finale zdecydowano się pozostać przy bezpiecznej, 11. platformie startowej. 

 

Najlepszym zawodnikiem konkursu okazał się Lindvik, który do finału awansował z drugiej pozycji i rezultatem 137 m.  Norwegowi w trakcie długiego oczekiwania na zielone światło i znak od trenera udało się utrzymać nerwy na wodzy i odlecieć aż na 140 m. Tym samym wydarł triumf Constatninowi Schmidowi, który w swoich próbach uzyskał kolejno 137,5 i 137 m, tracąc do Lindvika ponad pięć punktów. 

 

Na najniższym stopniu podium znalazł się Markus Schiffner (125,5 i 136 m), minimalnie wygrywając z Aleksandrem Zniszczołem. Gdyby Polak ustał swój pierwszy skok na 139 m, finałowe 135,5 m wystarczyło by, by znaleźć się na "pudle".

 

Za najlepszym z naszych reprezentantów plasowali się Kevin Bickner (139,5 i 137,5 m), Mackenzie Boyd-Clowes (132 i 134,5 m) i Justin Rok (124,5 i 131 m). Skład czołówki zawodów uzupełnili Eetu Nousiainen (134,5 i 126,5 m), Thomas Hofer (134 i 126 m) i Moritz Baer (124,5 i 133 m). 

 

W dzisiejszym konkursie punkty klasyfikacji generalnej wywalczył również 22. Paweł Wąsek (127,5 i 120,5 m). Do serii finałowej nie zakwalifikowali się Tomasz Pilch (31. miejsce; 121,5 m), Andrzej Stękała (36. miejsce; 124,5 m) i Klemens Murańka (40. miejsce, 127,5 m), którego skok również zakończył się upadkiem. 

 

Wyniki konkursu