Biegi narciarskie - PŚ: Norweżki niepokonane, zacięta walka o podium!

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 09.12.2018, 11:33

Kapitalny bieg pierwszego zespołu Norwegii kobiet w sztafecie 4x5 kilometrów w Beitostolen. Heidi Weng, Therese Johaug, Ragnhild Haga i Ingvild Fluegstad Oestberg zdecydowanie pokonały dziś resztę sztafet. Najciekawiej było jednak za plecami zwyciężczyń. Polki nie startowały.

 

Pierwsza w tym sezonie sztafeta kobiet odbyła się w norweskim Beitostolen. Zawodniczki miały do przebiegnięcia 4x5 kilometrów – pierwsze dwie zawodniczki startowały w technice klasycznej, dwie kolejne w technice dowolnej. Faworytkami były Norweżki, które miały w swoich szeregach niepokonaną w tym sezonie na dystansach Therese Johaug, która była uzupełniona o Heidi Weng, Ragnhild Hagę i Ingvild Fluegstad Oestberg. Z faworytkami mógł powalczyć inny zespół ze Skandynawii – Szwedki, biegnące w składzie Evelina Settlin, Charlotte Kalla, Ebba Anderson oraz Ida Ingemarsdotter.

 

Zwycięstwo innej reprezentacji byłoby wydarzeniem dość zaskakującym. Na pierwszej zmianie trudno było jednak stwierdzić, czy może nas czekać takie wydarzenie, bo wszystkie zawodniczki biegły razem i trzeba było czekać na jakiś zryw. Stał się on na drugim okrążeniu pierwszej zmiany, gdy na czele stawki biegła Sadie Bjornsen, rozrywając czołówkę. Z tyłu zostały między innymi… Szwedki, które miały walczyć o podium, a Evelina Settlin już na początku utrudniła sytuację koleżankom. Pierwszą zmianę na czele ukończyły Rosjanki i Amerykanki.

 

Druga zmiana była popisem Therese Johaug. Norweżka w stu procentach wykonała plan, jaki miała na dzisiaj. Najpierw odstawiła Rosie Brennan, potem tuż przed finiszem pierwszej rundy biegła wspólnie z Natalią Nieprajewą, by na drugiej części dystansu odstawić rywalkę, wypracowując blisko 10 sekund przewagi. Za Rosjankami plasowała się grupa pościgowa złożona z Finek, Norweżek II i Rosjanek II. Nadal olbrzymi dystans traciły Szwedki – na zmianie tracąc do liderek prawie minutę.

 

Na trzeciej zmianie wyklarowała się sytuacja za Norweżkami, których przewagę kontrolowała Ragnhild Haga. O drugie miejsce rozpoczęły walkę trzy sztafety – dwie rosyjskie oraz fińska. Ich strata do Norweżek wynosiła około 12 – 14 sekund. Wydawało się, że rerezentantki „Sbornej” – Anna Nieczajewskaja i Jelena Sobolewa na ostatniej zmianie rozegrają to między sobą tak, żeby ograć Finkę. W końcu, od Soboliewej oderwały się Nieczajewskaja i Pippo. Na jednym z ostatnich zakrętów przewróciła się jednak Rosjanka, co spowodowało, że Soboliewa doszła do Pippo i ostatecznie wyprzedziła Finkę. Zwyciężył więc zespół Norwegii I z czasem 57:23,6 przed Rosją II (+37,3) oraz Finlandią I (+37,8).

 

Wyniki:

 

1. Norwegia 1 - 57:23,6
2. Rosja II +37,3
3. Finlandia I +37,8
4. Rosja I +40,9
5. USA I +48,0
6. Szwecja +50,0 

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.