Piłka ręczna - ME: minimalne zwycięstwa Szwedek i Rosjanek

Szwedki i Francuzki odniosły pierwsze zwycięstwa w tegorocznych Mistrzostwach Europy. Szwedki pokonały jedną bramką Serbki, a Trójkolorowe były lepsze od Słowenek. Z drugiego zwycięstwa mogły cieszyć się Rosjanki, które wygrały jedną bramką z Czarnogórą.

 

Francja 30 - 21 Słowenia 

 

Francuzki podrażnione porażka w meczu otwarcia z Rosjankami, dziś zmierzyły się z outsiderem grupy A - Słowenią. Możnaby powiedzieć, że mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie, którą kompletnie zdominowały Trójkolorowe schodząc na przerwę z dziewięciobramkową przewagą (17-8). W drugiej połowie trener Francuzek rotował składem, ale też Słowenki zaczęły grać lepiej, czego skutkiem był remis w drugiej połowie (13-13), ale ostatecznie to Francja zwyciężyła w całym meczu 30-21.

 

Czarnogóra 23 - 24 Rosja 

 

W drugim meczu grupy A zmierzyły się ze sobą Czarnogórki, które w pierwszym swoim meczu pokonały Słowenki i Rosjanki, które na inaugurację były lepsze od Francuzek. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Wynik był bardzo bliski remisu, ale na przerwę z dwoma bramkami przewagi schodziły Czarnogórki (15-13). W drugim secie Rosjanki odrobiły straty i w ostateczności wygrały jedną bramką 24-23.

 

Szwecja 22 - 21 Serbia

 

W "polskiej" grupie pierwsze zwycięstwo odniosły Szwedki. Skandynawki nieciekawie rozpoczęły mecz z Serbkami i przegrywały po pierwszej połowie 13-11. W drugiej części meczu było już lepiej. Szwedki odrobiły straty, a przed końcowym gwizdkiem zdobyły bramkę przewagi i pokonały Serbki 22-21.