Biegi narciarskie - PŚ: nie ma mocnych na Therese Johaug
- Dodał: Radosław Kępys
- Data publikacji: 02.12.2018, 10:49
Therese Johaug z kolejnym zwycięstwem! Norweżka po raz kolejny w kapitalnym stylu pokonała rywalki na zakończenie cyklu „Lillehammer Triple”, czyli w biegu pościgowym na 10 kilometrów techniką klasyczną. Reprezentantka Norwegii – niepokonana w tym roku na dystansach - została też liderką Pucharu Świata.
Niedziela to dzień zakończenia mini cyklu Lillehammer Triple, a więc czas na biegi pościgowe. Kobiety startowały na dystansie 10 kilometrów stylem klasycznym. Zdecydowaną faworytką zawodów była Norweżka Therese Johaug, która od początku tegorocznego cyklu Pucharu Świata wygrała oba biegi dystansowe, w których startowała, odstawiając resztę rywalek. Na niedzielną trasę jako pierwsza – dwie sekundy przed Norweżką – wybiegała Szwedka Charlotte Kalla, a jako trzecia – ze stratą 14 sekund do swojej rodaczki – ruszyła Ebba Anderson. Nasze zawodniczki rywalizację w Norwegii odpuściły.
Dwie sekundy to żadna przewaga, więc było pewne, że od razu po starcie Johaug dojdzie do kalli i zawodniczki będą biegły razem. Po pierwszym kilometrze na trzecim miejscu umocniła się też Anderson, zyskując nad kolejną Norweżką – Ingvild Fluegstad Oestberg – 10 sekund przewagi. Wśród liderek równowaga sił była tylko chwilowa. Na pierwszym solidnym podjeździe – około 3. kilometra – Johaug zwiększyła tempo i na kilka sekund odstawiła Charlotte Kallę, a nad pozostałymi zawodniczkami zyskała już blisko pół minuty przewagi. To była właściwie końcówka emocji w tym wyścigu, jeśli chodzi o walkę o zwycięstwo.
Tuż za półmetkiem liderująca Johaug miała 14 sekund przewagi nad Kallą, która z kolei musiała się raczej oglądać za siebie, gdzie atakowała jej młoda koleżanka z reprezentacji Ebba Anderson, tracąc w tamtym momencie trasy około 5 sekund. Starsza ze Szwedek była jednak na tyle słaba, że szybko dała się wyprzedzić Anderson. Walka wewnątrz reprezentacji Szwecji trochę osłabiła czujność obu Szwedek, bo prawie skorzystała na tym Ingvild Fluegstad Oestberg. Druga z Norweżek najpierw wyprzedziła Kallę, a potem tuż przed metą starała się walczyć o drugą pozycję z Anderson, ale ostatecznie musiała uznać wyższość Szwedki.
Wyniki biegu pościgowego na 10 kilometrów stylem klasycznym:
1. Therese Johaug – Norwegia – 29:35,5
2. Ebba Anderson – Szwecja +16,8
3. Ingvild Fluegstad Oestberg – Norwegia +17,9
4. Charlotte Kalla – Szwecja +23,1
5. Krista Parmakoski – Finlandia +1:04,2
6. Stina Nilsson – Szwecja +1:35,4
Radosław Kępys
Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.