Siatkówka plażowa: dwa zwycięstwa biało-czerwonych

Piątek był pierwszym dniem zmagań w turnieju głównym, który rozgrywany jest w stolicy Słowenii. Z trzech meczów dwa padły łupem biało-czerwonych i nasi nadal są w grze.

Dzień w Lublanie jako pierwsze z polskich par rozpoczęły Kinga Legieta i Aneta Kaczmarek. Nasze reprezentantki najpierw zagrały z gospodyniami, które okazały się znacznie lepsze. Po tej porażce Polkom pozostała gra o pozostanie w turnieju. Kinga i Aneta w drugim spotkaniu zagrały znacznie lepiej i w dwóch setach rozprawiły się ze Szkotkami, dzięki czemu wyszły z grupy. Polki zagrają w sobotę z Łotyszkami - parą Brailko/Namike. W ćwierćfinale na zwycięzcę tej pary czekają Włoszki - Luca/Allegretti.

Kacper Kujawiak i Mateusz Paszkowski rozegrali w piątek tylko jeden mecz. I także zmierzyli się z przedstawicielami gospodarzy. Po trzech setach lepsi okazali się biało-czerwoni. O pierwsze miejsce w grupie zagrają w sobotę z Łotyszami - parą Gabdullins/M. Samoilovs. Już jednak wiadomo, że nasi reprezentanci mają pewny awans do kolejnej rundy i zagrają jutro co najmniej dwa spotkania.

Wyniki:

Lovsin/Skarlovnik (SLO) - Legieta/Kaczmarek (POL) 2:0 (21:12, 21:11)
Kujawiak/Paszkowski (POL) - Berk/Novak (SLO) 2:1 (21:19, 17:21, 15:9)
Legieta/Kaczmarek (POL) - Beattie/Coutts (SCO) 2:0 (21:16, 21:16)