Biegi - PŚ: triumf Sundling i Pellergrino, ćwierćfinał Staręgi w Lillehammer

Karuzela Pucharu Świata w biegach narciarskich powoli się rozkręca, aktualnie wkroczyła w fazę zawodów rozgrywanych w ramach imprezy o nazwie Lillehammer Triple. Dziś sportowcy rywalizowali w sprincie techniką dowolną, na listach startowych znalazł się tylko jeden Polak - Maciej Staręga.

 

Dzisiejsza konkurencja jest bardzo lubiana przez naszego najbardziej doświadczonego biegacza, jednak trudno było ocenić, na co obecnie stać Staręgę. Zaczął dobrze, bowiem eliminacje ukończył na 15. miejscu. Tę fazę rywalizacji wygrał Norweg Klaebo, polski reprezentant legitymował się czasem o 7,5 sekundy gorszym.

 

W ćwierćfinałach oprócz zwycięzcy eliminacji zameldowało się jeszcze jedenastu jego rodaków, spodziewano się więc norweskiej dominacji. W pierwszym biegu, gdzie mamy rywalizację bezpośrednią aż trzech sportowców było Norwegami, jednak nie do końca potrafili wykorzystać swoją przewagę liczebną. Wprawdzie miejsce premiowane awansem zgarnął Krogh, jednak nawet on oglądał plecy Włocha Pellegrino. W drugim ćwierćfinale na starcie stanął Klaebo i trzech jego krajanów. Jak się później okazało był to najszybszy bieg, z którego do dalszych zmagań przeszło aż czterech panów: wspomniany Klaebo, Brandsal (pierwszy na mecie) oraz jako lucky losers Iversen i Halfvarsson. Nazwiskami, które organizatorzy dopisali do listy półfinalistów z trzeciego starcia byli Rosjanin Retivykh i Norweg Skar, z piątego Kanadyjczyk Harvey i Francuz Chanavat. W czwartym wystartował nasz Staręga, jednak wobec fińsko – norweskiej koalicji był na przegranej pozycji i wylądował na ostatniej 6. miejscu… Komplet miejsc z biletem do półfinału zgarnęli tutaj Finowie Maeki i Hakola.

 

Kolejna runda zakończyła się swego rodzaju niespodzianką. W pierwszym biegu tej fazy wpadkę zaliczył Klaebo i nie liczył się w walce o dobre pozycje, do mety dobiegł jako ostatni. Na mecie walka była zażarta, wygrał Krogh, drugi był Pellegrino minimalnie przed Brandsalem i Retivykhem. Drugi bieg okazał się dużo szybszy, najlepszy okazał się Skar przed Iversenem, trzecie i czwarte miejsce jako lucky losers zajęli Hakola i Harvey.

 

W finale pod względem liczebności w meczu Norwegia – Reszta Świata był zatem remis 3:3, jednak to ci drudzy rozdawali karty. Zwycięstwo do swojego konta dopisał Włoch Pellegrino, norwescy kibice musieli zadowolić się drugim miejscem Iversena. Żeby nie było monotonii na podium tą najniższy jego stopień zajął Kanadyjczyk Harvey. Maciej Staręga został sklasyfikowany na 26. pozycji.

 

Wśród Pań dzisiaj królowały Szwedki. Nie było ich może w ćwierćfinałach tyle co Norwegów, za to odpadały nielicznie i w finale było ich aż cztery. Eliminacje wygrała Hanna Falk, w ćwierćfinałach oprócz niej było jeszcze siedem jej rodaczek. Szok dla gospodarzy miał jednak dopiero nastąpić. Przyjezdne Szwedki wygrały wszystkie pięć biegów ćwierćfinałowych! Dokonały tego Kalla, Sundling, Nilsson, Ingemarsdotter i Falk. Seria ta trwała w najlepsze w półfinałach, w pierwszym najlepsza była Nilsson, w drugim Falk.

 

Finał wydawał się być wewnętrzną potyczką Szwedek, których było tutaj aż cztery, do kompletu była jeszcze Amerykanka Bjoernsen i na pocieszenie gospodarzy Norweżka Skistad. Niestety na tej fazie rywalizacji pierwszej porażki doznała Hanna Falk ostatnia w tym biegu. Laury zdobyła dziś za to jej rodaczka Sundling, która do końcowej rozgrywki dostała się jako lucky loser z pierwszego półfinału, na mecie wyprzedziła kolejną Szwedkę Stinę Nilsson oraz Amerykankę Bjoernsen.

 

Jutro kolejne zawody Pucharu Świata, tym razem kobiety pobiegną na 10 kilometrów, mężczyźni na 15 kilometrów stylem dowolnym.

 

Puchar Świata, sprint techniką dowolną, wyniki mężczyzn:

 

1. Jonna Sundling (Szwecja),
2. Stina Nilsson (Szwecja),
3. Sadie Bjoernsen (USA),
4. Evelina Settlin (Szwecja),
5. Kristine Skistad (Norwegia),
6. Hanna Falk (Szwecja)

Wyniki mężczyzn:

 

1. Federico Pellegrino (Włochy),
2. Emil Iversen (Norwegia),
3. Alex Harvey (Kanada),
4. Sindre Skar (Norwegia),
5. Finn Krogh (Norwegia),
6. Ristomatti Hakola (Finlandia)

...

 

    26. Maciej Staręga (Polska).