Kolarstwo torowe - PŚ: Polacy wystąpią w Berlinie w mocnym składzie

Przed nami trzecia runda Pucharu Świata. Tym razem kolarze zawitają do Berlina. Polska reprezentacja będzie liczyć 19 zawodników. Będzie to kolejna okazja do wywalczenia punktów do rankingu olimpijskiego.

 

W pierwszej rundzie w Saint-Quentin-en-Yvelines nasi reprezentanci zdobyli trzy medale: Krzysztof Maksel w keirinie, Wojciech Pszczolarski z Danielem Staniszewskim w madisonie i Daria Pikulik w scratchu. W kanadyjskim Milton żadnemu z naszych reprezentantów nie udało się stanąć na podium.

 

W skład naszej ekipy wchodzi piątka sprinterów. Trener Igor Krymski postawił na: Krzysztofa Maksela, Mateusza Rudyka, Macieja Bieleckiego, Rafała Sarneckiego i Mateusza Lipę. To aktualnie najmocniejsze zestawienie sprinterów w naszym kraju. Polacy zaprezentują się w sprincie drużynowym, dwóch z nich powalczy w sprincie indywidualnym, a jeden w keirinie.

 

Skromniej wygląda skład naszych sprinterek. Do Berlina wybierają się tylko dwie zawodniczki:Urszula łoś i Marlena Karwacka. Polki ciągle się rozwijają i w tym sezonie pokazały już, że potrafią rywalizować z najlepszymi sprinterkami świata.

 

W Niemczech zobaczymy sześciu naszych średniodystansowców. Jednym z nich jest mistrz świata w omnium - Szymon Sajnok, który powalczy o zwycięstwo w tej konkurencji. Nie zabraknie również mistrza Europy w wyścigu punktowym - Wojciecha Pszczolarskiego. Razem z nim w wyścigu madison wystąpi Daniel Staniszewski. Skład drużyny uzupełnią: Dawid Czubak, Adrian Kaiser i Bartosz Rudyk.

 

Trener Piotr Zaradny nominował sześć kolarek do startu w Berlinie na średnim dystansie. Będą to: Nikol Płosaj, Justyna Kaczkowska, Daria Pikulik, Wiktoria Pikulik, Łucja Pietrzak i Monika Graczewska. Tutaj liczymy na dobry występ drużyny, ale Polki są w stanie stanąć na podium w każdej konkurencji, co pokazała Daria Pikulik we Francji zdobywając brązowy medal w scratchu.