Skoki narciarskie: Polacy najlepsi w Wiśle!

  • Data publikacji: 17.11.2018, 17:45

Piotr Żyła, Jakub Wolny, Dawid Kubacki i Kamil Stoch wygrali drużynowy konkurs pierwszego w tym sezonie konkursu Pucharu Świata na skoczni w Wiśle. Polacy prowadzenie objęli już po pierwszym skoku, a pozycję lidera stracili tylko raz - w przedostatniej kolejce. Wtedy sprawy w swoje ręce wziął Kamil Stoch...

 

Pierwszym Polakiem, jaki pojawił się na skoczni w Wiśle był Piotr Żyła, który poszybował na 126. metr. Zawodnik WSS Wisła - mimo słabego lądowania - minimalnie wyprzedził Japończyka Junshiro Kobayashi i wyprowadził naszą reprezentację na pierwsze miejsce. Dwa metry dalej od "Wiewióra" poszybował Jakub Wolny, który powiększył przewagę nad rywalami do 4,5 punktu. Kibiców pod skocznią nie zawiódł Dawid Kubacki, skacząc na odległość 127 m. W trzeciej serii minimalnie lepszy od naszego skoczka był reprezentant Niemiec Stephan Leyhe, który po skoku na 128,5 m zmniejszył stratę do Polaków do 3,2 pkt. Przed ostatnią kolejką była duża niewiadoma spowodowana słabszą dyspozycją Kamila Stocha na treningach i w kwalifikacjach. Trzykrotny mistrz olimpijski nie zawiódł jednak i w dobrym stylu oddał skok na 126,5 m. Przewaga Polski nad Niemcami wynosiła wtedy 10,4 punktu. Trzecie miejsce zajmowali Austriacy. O dużym pechu mogli mówić Norwegowie, którzy po dyskwalifikacji Roberta Johanssona zakończyli konkurs na 10. miejscu i nie awansowali do drugiej serii.

 

Druga seria rozpoczęła się od fantastycznego lotu Piotra Żyły, który po skoku na 130,5 m po raz kolejny zwiększył przewagę naszej reprezentacji o kolejne 4,3 punktu. Kilka chwil później 126,5 m osiągnął Jakub Wolny. Po słabszym skoku Marcusa Eisenbichlera przewaga Polaków na półmetku drugiej serii wynosiła już 19 punktów. W bardzo złych warunkach przyszło skakać kolejnemu z Biało-Czerwonych - Dawidowi Kubackiemu. Polak skoczył 114,5 m i roztrwonił przewagę naszej reprezentacji. Sytuację wykorzystał Stephan Leyhe i wyprowadził Niemcy na prowadzenie. Sprawy w swoje ręce wziął Kamil Stoch i poszybował na 129 m. Richard Freitag nie podniósł rękawicy i po skoku na 123,5 m Niemcy tracili do Polaków 11,1 punktu, zajmując drugie miejsce. Trzecie miejsce zajęli Austriacy.

 

Wyniki:

1. Polska 1026,6 pkt

2. Niemcy 1015,5 pkt

3. Austria 972,0 pkt

4. Japonia 916,5 pkt

5. Szwajcaria 858,0 pkt

6. Rosja 845,9 pkt

7. Słowenia 842,5 pkt

8. Czechy 807,8 pkt

 

Jutro na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle odbędzie się pierwszy w tym sezonie konkurs indywidualny, którego początek zaplanowano na 15:00.  Godzinę wcześniej odbędzie się seria próbna.