Turniej EIHC: Polska przegrywa z Norwegami

  • Data publikacji: 10.11.2018, 19:33

Polska przegrała z Norwegią 2:4. Był to pierwszy oficjalny mecz Polaków w Turnieju EIHC, który ma miejsce w Gdańsku. Dla gospodarzy bramki zdobywali Dominik Paś i Bartłomiej Neupauer. 

 

Po wczorajszych problemach z lodowiskiem, dzisiaj zgodnie z planem rozegrano oba mecze Turnieju EIHC w Gdańsku, zorganizowanego, by uczcić 100 lat niepodległości Polski. Organizatorzy turnieju uznali, że wczorajsze mecze zostaną rozliczone jako nieważne. Wyniki niedokończonych spotkań wpłyną na tabelę jedynie przy równej ilości punktów i różnicy bramek. 

 

Początek spotkania z Norwegami był bardzo wyrównany, przez kilka minut nie widzieliśmy wielu strzałów. Polacy nastawili się na bronienie. Defensywa jednak nie dała rady już w 18. minucie meczu, kiedy do krążka dopadł Karterud i podał do Lundella Noera, a ten niepilnowany pokonał Raszkę. Pod koniec pierwszej tercji Polacy grali trzech na pięciu, ale na szczęście Norwegowie nie zdołali powiększyć przewagi.

 

Druga tercja to istny roller-coster w wykonaniu Polaków i Norwegów. Goście już po sześciu minutach zdobyli swoją drugą bramkę za sprawą Ostby'ego, który oddał potężny strzał w okienko z niebieskiej linii. W 30. minucie było już 3:0 dla Norwegii, co gorsza straciliśmy bramkę, kiedy sygnalizowana była kara dla Polaków. Ende Medby uderzył krążek z okolic bulika i pokonał zaskoczonego Raszkę. Polacy przetrzymali grę w osłabieniu, a w 33. minucie zdobyli swoją pierwszą bramkę. Autorem gola Dominik Paś, który trącił krążek po strzale Gościńskiego. Guma przejechała między parkanami bramkarza i zatrzymała się w siatce. Dwie minuty później gospodarze zaatakowali po raz drugi. Tym razem to Bartłomiej Neupauer znalazł się w sytuacji sam na sam i strzałem z backhandu zdobył bramkę kontaktową. Na trzecią tercję z dziewiątą drużyną światowego rankingu wyjeżdżaliśmy z jednobramkową stratą. 

 

Ostatnia część rozpoczęła się z opóźnieniem, ponieważ lód musiał zostać bardziej schłodzony. Obie drużyny przez dłuższą chwilę nie potrafiły stworzyć zagrożenia pod bramką swojego rywala. Pojedyncze strzały Michałowskiego czy Ziółkowskiego lądowały w dłoniach bramkarza. Polska młodzież jednak przeważała w trzeciej tercji, aż do 52. minuty, kiedy to pechowe kary zmusiły Polaków do gry w osłabieniu. Waleczność gospodarzy nie pozwalała Norwegom na zdobycie bramki, jednak goście z minuty na minutę powiększali swoją przewagę na lodzie. Cztery minuty przed końcem przyjezdni dopięli swego, kiedy to z kilku metrów Andreas Heier umieścił krążek w siatce. Doszło jednak do małej kontrowersji chwilę przed golem, bo jeden z Norwegów przytrzymał kij swojego przeciwnika, za co należała się mu indywidualna kara. Końcówka spotkania to spokojna gra Norwegów, którzy skupili się na tym, aby "dowieźć" wynik do końca. Polscy hokeiści przegrali z Norwegią, ale pozostawili po sobie dobre wrażenie. Zostawili serce na lodzie i udowodnili, że nawet w okrojonym składzie potrafili powalczyć z Norwegią, czyli czołową drużyną świata.

 

Polska - Norwegia 2:4 (0:1, 2:2, 0:1)


0:1 Jakob Lundell Noer 17:32
0:2 Kristian Ostby 25:23
0:3 Ende Medby 29:15
1:3 Dominik Paś 32:24 (w przewadze)
2:3  Bartłomiej Neupauer 34:24

2:4 Andreas Heier 55:51

 

Wynik drugiego spotkania:

 

Dania - Austria 1:2 d. (0:0; 0:1; 1:0; 0:1)

 

TABELA:

 

l.p. Kraj Punkty Bramki
1. Norwegia 3 4:2
2. Austria 2 2:1
3. Dania 1 1:2
4. Polska 0 2:4