Short track - Puchar Świata: udane kwalifikacje Polaków

  • Data publikacji: 10.11.2018, 02:32

Za nami bardzo udane kwalifikacje do drugiego w tym sezonie Pucharu Świata w short tracku. W Salt Lake City udział w niedzielnych ćwierćfinałach zapewniły sobie Natalia Maliszewska (500 metrów) i Kamila Stormowska (1000 metrów). Każda z polskich sztafet wywalczyła natomiast przepustkę do półfinału.

 

Najbardziej pewnie z biało-czerwonych jeździła Natalia Maliszewska. Liderka Pucharu Świata na dystansie 500 metrów nie zawiodła oczekiwań. Bardzo pewnie przejechała swój bieg kwalifikacyjny i wraz z Suzanne Schulting (Holandia) awansowała do niedzielnego ćwierćfinału.

 

Na tym etapie, z tym że na 1000 metrów, wystąpi także Kamila Stormowska. Jej z kolei w kwalifikacjach trafił się szalony bieg. Hanne Desmet (Belgia) wpadła z impetem w Ji Hyun Choi (Korea Pd.), po czym zarówno Koreanka, jak i Polka zostały dołączone przez sędziów do stawki ćwierćfinalistek.

 

Pozostali reprezentanci Polski o awans będą mieli okazję walczyć jeszcze w repasażach. Mimo braku awansu oni także pokazali się jednak z dobrej strony, podejmując zaciętą walkę z rywalami.

 

Znakomicie biało-czerwoni spisali się także w drużynie. Sztafeta mieszana (Rafał Anikiej, Natalia Maliszewska, Patrycja Maliszewska, Szymon Wilczyk) wywalczyła awans po zaciętym boju z Kazachami, zakończonym upadkiem rywali.

 

Fenomenalnie pojechała drużyna kobiet (Natalia Maliszewska, Patrycja Maliszewska, Kamila Stormowska, Nicola Mazur). Choć w tym przypadku również drogę do awansu otworzył upadek Kanadyjek, Polki pojechały znakomicie. Na mecie zameldowały się z czasem 4:10.932, bijąc tym samym rekord Polski o przeszło trzy sekundy.

 

W półfinale pojedzie także męska sztafeta (Paweł Adamski, Rafał Anikiej, Mateusz Krzemiński, Szymon Wilczyk). Ich bieg także nie był spokojny – upadli bowiem Amerykanie. Polacy do końca twardo stali na nogach, pewnie pokonując metę na drugim miejscu.