"Najważniejszy jest zawsze kolejny turniej" - rozmowa z Borną Coricem

  • Data publikacji: 09.11.2018, 16:22

Borna Coric - chorwacki tenisista, 12. zawodnik rankingu ATP, triumfator juniorskiego US Open 2013 w grze pojedynczej, reprezentant kraju w Pucharze Davisa, olimpijczyk z Rio de Janeiro 2016, dwukrotny zwycięzca turniejów rangi ATP (Marrakesz 2017, Halle 2018).

 

Rafał Gawryński: Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z tenisem?

 

Borna Coric: Moja starsza siostra gra w tenisa i ja jako 5-latek wziąłem rakietę do rąk i nigdy nie przestałem już grać.


Jaki był twój pierwszy sukces w karierze tenisowej?

 

Borna Coric: Dla mnie był to pierwszy mecz. Poza tym co prawda przegrałem w finale, ale zawsze chętnie wspominam swój pierwszy międzynarodowy turniej. W tym czasie byłem bardzo rozczarowany porażką, ale teraz jest to miłe wspomnienie.


Na jakiej powierzchni najlepiej się czujesz?

 

Borna Coric: Kilka lat temu na pewno powiedziałbym, że na każdej, ale ostatnio czuję się świetnie na kortach ziemnych.

 

W tym sezonie wygrałeś turniej w Halle. Czy uważasz, że ten wynik był najlepszy w tym sezonie?

 

Borna Coric: Ten sezon był świetny do tej pory. Miałem dobre wyniki, a Halle było zdecydowanie jednym z najlepszych turniejów, szczególnie, że była to trawa i jest to moja najsłabsza nawierzchnia.

 

Wspomniałeś, że trawa jest twoją najsłabszą nawierzchnią, a jednak pokonałeś na niej samego Rogera Federera.

 

Borna Coric: Świetnie było pokonać jednego z najlepszych graczy w historii tej gry. Jestem bardzo zadowolony z moich pierwszych finałów Masters 1000 i wciąż mam przed sobą finał Davis Cup. Miejmy więc nadzieję, że sezon będzie jeszcze lepszy.

 

W ubiegłym sezonie grałeś w turnieju Next Gen Finals. Jak oceniasz formułę gry w setach do czterech gier?

 

Borna Coric: Uważam, że koncepcja Next Gen jest naprawdę świetna. Daje młodym zawodnikom dobry motyw do niezłej gry przez cały rok i dobrą okazję do wyróżnienia się i dokończenia sezonu w dobrym stylu. Sety do czterech gemów są interesujące w tym formacie (Next Gen), ale uważam, że tradycyjny, sześciogemowy set jest bardziej sprawiedliwy i wymaga dużo więcej umiejętności i siły, a na koniec daje bardziej sprawiedliwy wynik, ale w sumie Next Gen jest świetny do testowania nowych pomysłów.

 

W tym roku mój rodak Hubert Hurkacz gra w Finałach Next Gen. Jak myślisz na co go stać w tym turnieju?


Borna Coric: Hubert jest świetnym młodym zawodnikiem. Myślę, że dużo skorzysta na graniu w Next Gen. Jeśli chodzi o jego szanse, to nie jestem zbyt dobry w prognozach, ale jestem pewien, że przyjechał do Mediolanu gotowy na dobry wynik. On stwarza niebezpieczeństwo dla każdego przeciwnika.

 

 

Jakie są twoje plany na następny sezon?

 

Borna Coric: W przeszłości wyznaczałem wysokie cele rankingowe, ale to było tylko planowanie. Teraz chcę tylko poprawić moją grę, a wyniki nadejdą. Największy możliwy do osiągnięcia wynik to największe i najmniejsze turnieje (turnieje Wielkiego Szlema i turnieje rangi 250).

 

Który z wielkich szlemów jest dla ciebie najważniejszy i dlaczego?

 

Borna Coric: Dla mnie najważniejszy jest zawsze następny. Mój cel i moja uwaga są skupione zawsze na następnym turnieju, w którym gram, bez względu na to, czy jest to Wielki Szlem, Davis Cup, Masters, turnieje rangi 500 czy 250. W tym momencie, Australian Open jest najważniejszy.

 

Czy masz któregoś ze swoich tenisowych idoli?

 

Borna Coric: Novak Djokovic jest zdecydowanie facetem, który zainspirował mnie i tak bardzo pomógł mi w mojej karierze. Również Goran Ivanišević i Ivan Ljubičić byli moimi bohaterami z dzieciństwa i miałem szczęście pracować z nimi oboje.


W tym sezonie wygrywałeś z takimi zawodnikami, jak Roger Federer, Alexander Zverev i Juan Martin Del Potro, ale w turniejach Wielkiego Szlema nie awansowałeś do ćwierćfinałów. Jaki mógł być powód? Czy odczuwasz większą presję przed meczami w turniejach Wielkiego Szlema?

 

Borna Coric: Nie powiedziałbym, że to presja. Zawsze lubiłem wielką scenę, więc zazwyczaj czuję się bardzo dobrze w tych turniejach. Ludzie nie myślą o tym, jak ciężkie są Wielkie Szlemy... W głównym losowaniu jest 128 graczy, każdy z nich jest podekscytowany i gotowy do zrobienia czegoś wielkiego. Najlepsze z 5 zwycięstw, więc masz kilka naprawdę trudnych i długich meczów. Jak już powiedziałem, widzę pole do poprawy wyników w Wielkich Szlemach, ale nie widzę jak dotąd problemu, dotarłem do drugiego tygodnia US Open w tym roku i jestem skoncentrowany na tym, aby zrobić jeszcze lepiej w 2019 roku.

 

 

Jesteś bardzo aktywny w mediach społecznościowych, jak to jest dzielić się codziennymi czynnościami z fanami?

 

Borna Coric: Wiem, ile znaczyło dla mnie wiedzieć, co się dzieje z moimi idolami, kiedy byłem dzieckiem. Dlatego cieszę się, że mogę dzielić się z moimi fanami dniami. Bardzo podoba mi się zarówno na Instagramie, jak i na Twitterze, a każdy, kto mnie śledzi, wie, że jestem bardziej niż szczęśliwy mogąc współpracować z fanami. Ponadto doceniam i próbuję przeczytać każdą wiadomość o wsparciu. Jestem zaszczycony, że ludzie poświęcają mi czas, aby mi napisać.

 

Jakie jest Twoje największe marzenie?

 

Borna Coric: Moim największym marzeniem jest oczywiście numer 1, ale staram się o tym nie myśleć. Naprawdę lubię tę podróż, a zobaczymy, co przyniesie przyszłość.

 

Dziękuję za rozmowę.

 

Borna Coric: Dziękuję.