Podnoszenie ciężarów – MŚ: Małgorzata Wiejak zamyka pierwszą dziesiątkę

Małgorzata Wiejak zajęła dziesiątą pozycję w kategorii do 76 kilogramów pań na Mistrzostwach Świata sztangistów rozgrywanych w stolicy Turkmenistanu. Zwyciężyła Chinka Wang  Zhouyu, która rzutem na taśmę wyprzedziła drugą  Koreankę z Północy Rim Jong Sim.

Po rwaniu w lepszej sytuacji wydawała się być reprezentantka Korei Północnej. Zaliczony 119-kilogramowy ciężar dawał minimalną przewagę nad Chinką Zhang oraz Ekwadorką Dajomes Barrerą. Druga część rywalizacji to jednak popis Chinki, dla której dzisiejsze złoto było pierwszym tak poważnym sukcesem w seniorskiej karierze. Podrzucone w trzecim podejściu 152 kilogramy dawały jej prowadzenie, a losy krążka z najcenniejszego kruszcu były w rękach prowadzącej Koreanki. Ta jednak nie poradziła sobie ze sztangą o kilogram cięższą i po raz kolejny wprowadziła w zachwyt ekipę z Państwa Środka. Podium uzupełniła juniorka z Ekwadoru, która przy okazji ustanowiła nowe rekordowe wyniki we wszystkich trzech konkurencjach.

Konkurs pań w kategorii do 76 kilogramów na dziesiątej lokacie zakończyła jedyna reprezentantka Polski w stawce. Małgorzata Wiejak rozpoczęła dźwiganie od 97 kilogramów w rwaniu. Później jednak nie poradziła sobie z minimalnie cięższymi ciężarami i zakończyła pierwszą część rywalizacji jako ósma. Nie lepiej było niestety kilkadziesiąt minut później, kiedy to przyszło do prób Polki w podrzucie. Wiejak, której przeszkadzał dodatkowo uraz, zdołała zaliczyć tylko jedną próbę (117 kilogramów) i ukończyła ostatecznie zawody „w ogonie” pierwszej dziesiątki.

Swoich reprezentantów nie mieliśmy natomiast w rozgrywanej nieco wcześniej rywalizacji mężczyzn w limicie wagowym 96 kilogramów. Zwyciężył bezapelacyjnie najmocniejszy dziś Irańczyk Moradi (416kg w dwuboju) przed Chińczykiem Tian (407kg) i Rumunem Onicą (391kg).