Short track - Puchar Świata: rozdano medale. Maliszewska tuż za podium

Natalia Maliszewska zajęła czwarte miejsce w niedzielnej rywalizacji na dystansie 500 metrów. Pozwoliło jej to na utrzymanie się na pozycji liderki w klasyfikacji generalnej na tym dystansie. Złote medal wywalczyły Lara van Ruijven (Holandia), Suzanne Schulting (Holandia), Wu Dajing (Chiny), Shaoang Liu (Węry) oraz sztafety z Chin, Rosji i Węgier.

 

Maliszewska była jedyną reprezentantką Polski, która w niedzielę rywalizowała o medale. Pozostali biało-czerwoni nie zdołali przebrnąć kwalifikacji. Najbliżej ćwierćfinałów byli Patrycja Markiewicz, Rafał Anikiej (1000 metrów) i Mateusz Krzemiński (500 metrów), którzy z rywalizacją pożegnali się w finałach repasażów.

 

W ćwierćfinale Polka pojechała między innymi z brązową medalistką z poprzedniego dnia – Alyson Charles (Kanada). Na starcie szybciej zareagowała Kanadyjka, która prowadziła na pierwszym wirażu. Maliszewska musiała natomiast odeprzeć atak naciskającej Xandry Velzeboer (Holandia). Później Polka narzuciła jednak swoje tempo, zdołała wyprzedzić Charles i wygrać bieg. Kanadyjka awansowała z drugiego miejsca.

 

W półfinale Maliszewska spisała się równie dobrze. Tym razem po starcie znalazła się między dwoma Chinkami – Kexin Fan i Jinyu Li. Zdołała jednak wyprzedzić liderkę i przyspieszyć, nie dając szans na rewanż. Polka pomknęła do mety po zwycięstwo, a za jej plecami rozegrała się walka o drugie miejsce premiowane awansem.

 

Finał nie do końca poszedł po myśli Polki. Po starcie z trzeciej pozycji została zamknięta między rywalkami. W rezultacie po pierwszym okrążeniu jechała za Larą van Ruijven (Holandia) i Alyson Charles (Kanada). Mimo prób, nie zdołała wcisnąć się przed rywalkę, a na ostatnim okrążeniu świetną akcję przeprowadziła jadąca na czwartej pozycji Kexin Fan. Chinka awansowała na drugie miejsce, spychając Polkę na czwarte miejsce. Rywalizację wygrała van Ruijven.

 

Czwarte miejsce pozwoliło Maliszewskiej utrzymać pozycję liderki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na dystansie 500 metrów. Polka ma przewagę 2300 punktów nad drugą Charles.

 

W rywalizacji mężczyzn na tym samym dystansie bezbłędny był Chińczyk Wu Dajing, który od początku do końca zdominował zawody. Obok niego na podium stanęli także Abzal Ażgalijew (Kazachstan) i Shaolin Liu (Węgry).

 

Na 1000 metrów dominację udowodniła mistrzyni olimpijska – Suzanne Schulting. Holenderka bez problemu wygrała finał, wyprzedzając Sofię Prosvirnovą (Rosja) i Vernoque Pierron (Francja). U mężczyzn wygrał Shaoang Liu (Węgry) przed Ji Won Parkiem (Korea Pd.) i Ziwei Renem (Chiny).

 

Rozstrzygnięto także rywalizację w sztafetach. Wśród mężczyzn królowali Węgrzy, u których Viktora Knocha zastąpił John Krueger. U kobiet najszybsze okazały się Rosjanki, które na finiszu zdołały minimalnie pokonać Koreę. Historyczną, pierwszą rywalizację w sztafetach mieszanych zwyciężyli natomiast Chińczycy.