Bochat i Cwalina w finale Hungarian International

Miłosz Bochat i Adam Cwalina awansowali do finału badmintonowego turnieju Hungarian International. W ćwierćfinale odpadł mikst Paweł Pietryja/Agnieszka Wojtkowska.

W ćwierćfinale nasz debel zmierzył się z Hindusami Rohanem Kapoorem i Saurabhem Sharmą. Pierwszy set Polakom nie wyszedł. Hindusi dominowali na korcie i zasłużenie wygrali do 12. Na szczęście po tej porażce nasza para poprawiła grę i w kolejnych dwóch setach stoczyła z rywalami zażartą walkę o każdą lotkę. Odrobinę więcej umiejętności, koncentracji i szczęścia w kolejnych odsłonach meczu, zwłaszcza w decydujących, końcowych fragmentach poszczególnych partii było po polskiej stronie siatki. W efekcie wygrane do 18 i do 19 dały Polakom awans do półfinału.

Tam wbrew pozorom poszło Miłoszowi i Adamowi nieco łatwiej. Przede wszystkim nasza para przez cały mecz utrzymała równą, wysoką dyspozycję, dzięki czemu kwestię awansu do jutrzejszego finału udało się zamknąć w dwóch setach. Francuzi Jordan Corvee i Bastien Kersaudy walczyli dzielnie, ale na dobrze dysponowany polski debel nie znaleźli recepty. Cwalina i Bochat zwyciężając do 18 i do 16 zapewnili sobie finał, w którym rywalami będą David Daugaard i Frederik Soegaard z Danii. 

Paweł Pietryja i Agnieszka Wojtkowska grali w Hungarian International od eliminacji i zatrzymali ich dopiero w ćwierćfinale Finowie Anton Kaisti i Inalotta Suutarinen. Szczególnie pierwszy set tego meczu nie wyszedł polskiej parze. Paweł i Agnieszka przegrali go do ośmiu. Potem było już zdecydowanie lepiej. Drugą partię Polacy wygrali na przewagi, a w trzeciej toczyli z Finami zażartą, wyrównaną walkę. Przegrali do 17. ale za postawę w turnieju należą im się brawa.

Wyniki dzisiejszych ćwierćfinałów i półfinałów TUTAJ