Piękne Las Vegas! Fijałek i Bryl w finale!

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 21.10.2018, 00:32

Sezon dla siatkarzy i siatkarek plażowych dobiega końca, ale dla Grzegorza Fijałka i Michała Bryla to tak znakomity czas, że pewnie chcieliby jeszcze trochę pograć. Polacy w sobotnio-niedzielną noc awansowali do finału 4-gwiazdkowego turnieju World Tour w Las Vegas!

 

Już wczoraj, gdy w pierwszej rundzie fazy pucharowej Polakom los przydzielił duet Caminati/Rossi, okazało się, że Polacy dobrze poradzili sobie z rywalami z Półwyspu Apenińskiego, pokonując ich 21:13, 21:11. Dzisiejszy dzień ponownie przydzielił naszej parze przeciwników z tego kraju i po tym turnieju chyba szybko zawodnicy z Italii nie będą chcieli stawać w szranki z Fijałkiem i Brylem. Tym razem o sile naszego duetu przekonali się Paolo Nicolai i Daniele Lupo. Szczególnie w pierwszym secie nie było jednak tak łatwo, jak wczoraj. Włosi stawiali spory opór i ostatecznie po grze na przewagi nasi siatkarze wygrali 24:22. W drugiej partii gra też była zacięta, ale w końcówce dominacja okazała się trochę bardziej wyraźna i zwycięstwo 21:18 dało awans do półfinału!

 

Tam Polacy zboczyli z włoskiego kursu i skrzyżowali swoje szanse z rosyjską parą - Viacheslav Krasilnikov/Oleg Stoyanovskiy. Jedno o tym meczu można powiedzieć na pewno - było to najtrudniejsze spotkanie Polaków w turnieju.

 

Zaczęło się bardzo dobrze. Już na początku pierwszego seta Fijałek i Bryl zbudowali sobie przewagę dwóch-trzech punktów, a potem powoli i wytrwale budowali ją do spokojnej przewagi, ostatecznie triumfując 21:13. Drugi set był bliźniaczo podobny do premierowej partii, ale pary zamieniły się rolą "agresorów" i "obrońców". Rosjanie poprawili zagrywkę, zaczęli mocno i skuteczniej atakować, a zwycięstwo 21:14 doprowadziło do tie-breaka. Tam na szczęście to nasi siatkarze okazali więcej zimnej krwi i po świetnej końcówce zwyciężyli 15:11, gdy blokiem spotkanie zakończył Michał Bryl, ładnie nazywany przez amerykańskich komentatorów "Brajlem". W jutrzejszym spotkaniu Biało-czerwonych czeka spotkanie z Norwegami - Andersem Molem i Christianem Sorumem.

 

W grze mieliśmy też jeszcze parę żeńską, ale dziś zdecydowanie za mocne dla Kingi Kołosińskiej i Katarzyny Kociołek w drugiej rundzie fazy pucharowej okazały się Kanadyjki - Sarah Pavan i Melissa Humana-Paredes, wygrywając 21:17, 21:15. Tym startem Polki zakończyły swój sezon i po kilku naprawdę ciężkich miesiącach gry mogą zadowolone udać się na zasłużone urlopy.

 

2. runda fazy pucharowej kobiet:

 

Sarah Pavan / Melissa Humana-Paredes (Kanada) - Kinga Kołosińska / Katarzyna Kociołek (Polska) 2:0 (21:17, 21:15)

 

Ćwierćfinał mężczyzn:

Grzegorz Fijałek / Michał Bryl (Polska) - Paolo Nicolai / Daniele Lupo 2:0 (24:22, 21:18)

 

Półfinał mężczyzn:
Grzegorz Fijałek / Michał Bryl (Polska) - Viacheslav Krasilnikov / Oleg Stoyanovskiy (Rosja) 2:1 (21:13, 14:21, 15:11)

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.