YOG 2018 - lekkoatletyka: "życiówki" biało-czerwonych na koniec zmagań

Na dwa dni przed końcem 3. Igrzysk Olimpijskich Młodzieży, swoje zmagania zakończyli lekkoatleci. Choć zabrakło dziś polskich medali, dwójce naszych reprezentantów udało się uplasować w czołowej ósemce.

Po raz pierwszy w karierze barierę 24 sekund na 200 metrów udało się złamać Pii Skrzyszowskiej. Po pierwszej fazie Polka zajmowała 5. miejsce w klasyfikacji generalnej i choć po dzisiejszym biegu spadła o pozycję niżej, i tak jej wynik należy uznać za sukces. Skrzyszowska finiszowała na 6. miejscu z nowym rekordem życiowym 23.95 s. Szóste miejsce zajęła również po zsumowaniu wyników z dwóch biegów. Dziś najszybsza była Włoszka Dalia Kaddari (23.45 s), ale złoto przypadło Islandce Guðbjörg Jónie Bjarnadóttir.

W najsilniejszej serii wystąpił również Jakub Czak, w biegu na 110 m przez płotki. Polak teoretycznie miał szansę na walkę o brąz, a dodatkowo bardzo dobrze wyszedł z bloków. Niestety, na dystansie zaczął tracić prędkość i ostatecznie finiszował na 7. pozycji z wynikiem 13.72 s, który jest jego nowym rekordem życiowym. W końcowym rozrachunku Czak również został sklasyfikowany na 7. miejscu. Zwyciężył fantastycznie dysponowany Katarczyk Owaab Barrow, który dzisiaj pokonał dystans w czasie 13.17 s.

Dopiero siódmy w swoim biegu i 15. w klasyfikacji generalnej był dwustumetrowiec Adam Łukomski. Polak może być jednak zadowolony z czasu - 21.46 s to jego nowy rekord życiowy. 

Jako ostatni swoje zmagania zakończył Marek Mucha - jedyny polski lider światowych tabel obecny w Buenos Aires. Po fatalnym występie w pierwszej fazie, gdzie nasz oszczepnik uzyskał wynik prawie 20 metrów gorszy od swojego rekordu życiowego, nie mieliśmy prawa liczyć na wysokie miejsce. Mucha wiele nie poprawił się względem pierwszego konkursu, pokazując, że jego szczyt formy przypadł na ME U18 w Gyorze. Dziś zajął 15. miejsce z wynikiem 63.59 m. Najlepszy okazał się Fin Topias Laane, którego rezultat 78.85 m jest drugim w tym roku na świecie wśród juniorów młodszych (liderem pozostaje Marek Mucha, na tych igrzyskach sklasyfikowany ostatecznie na 16. miejcu). 

Złoto w trójskoku kobiet zdobyła faworytka, Bułgarka Aleksandra Naczewa. Podobnie było w trójskoku mężczyzn, gdzie złudzeń rywalom nie pozostawił rekordzista świata juniorów młodszych, Kubańczyk Jordan Diaz. Świetny i niezwykle długi konkurs tyczkarzy ostatecznie zakończył się szczęśliwie dla Francuza Baptiste'a Thiery'ego. Drugie dziś złoto dla Kataru zdobył dwustumetrowiec Abdelaziz Mohamed. Najlepsi na niskich płotkach okazali się reprezentanci Kolumbii i Japonii, odpowiednio Cabezas Caracas i Haruto Deguchi. Najlepszą oszczepniczką została Greczynka Elina Tzengko, a chodziarką - Chinka Xi Ricuo.

Tym samym zakończyły się zmagania lekkoatletów podczas tegorocznych igrzysk. Polska zakończyła je z jednym brązowym medalem Gracjana Kozaka w rzucie dyskiem.