YOG 2018 - szermierka: Bem znowu czwarty

Po raz pierwszy w historii polscy szermierze wrócą z Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich bez medalu. Dziś na czwartym miejscu rywalizację drużynową zakończył Maciej Bem z kolegami z drużyny Europa 3.

Na zakończenie zmagań szermierzy w  ramach YOG rozegrano turniej drużynowy. Jak to już bywa na tych igrzyskach, drużyny były jednak mieszane i kontynentalne. W każdej drużynie była szpadzistka, florecistka, szablistka, szpadzista, szablista i florecista. Wystartowało osiem ekip, w Europa 3 zobaczyliśmy Macieja Bema, który jednak nie poszedł w ślady Andrzeja Rządkowskiego, który cztery lata temu w tej konkurencji miał srebrny medal.

W ćwierćfinale drużyna Bema, w której walczyli obok Polaka szablista z Hiszpanii Alonso Santamaria, bułgarska szablistka Yoana Ilieva, florecistka z Francji Venissa Thepaut, austriacki szpadzista Alexander Biro oraz Belgijka Acelle Wasiak w szpadzie, trafiła na Europę 2. Bem przegrał swój pojedynek z Duńczykiem Jonasem Winterbergie-m-Poulsenem, z tym samym, który wczoraj odebrał mu brąz turnieju indywidualnego. Koledzy naszego florecisty walczyli lepiej i dali swojej drużynie wygraną 30:24.

W półfinale rywalami drużyny Maćka była Europa 1. Tu znowu trafił Polak na znajomego z wczoraj i ponownie okazał się gorszy - jednym trafieniem przegrał z mistrzem turnieju indywidualnego, Francuzem Armandem Spichigerem. Słabiej spisali się jego koledzy i w efekcie Europa 1, po wygranej 30:22, znalazła się w finale, a "trójce" pozostała walka o brąz. Niestety i tym razem przegrana. Bem uległ Amerykaninowi Kenji Bravo i pomimo dobrej postawy reszty zespołu - Europejczycy przegrali z Amerykanami 24:30 i musieli zadowolić się czwartą lokatą.

W wielkim finale Europa 1. pokonała Azję-Oceanię 1. 28:25. W składzie mistrzów olimpijskich walczyli: Węgrzy Lisa Pusztai i Krisztian Rabb, Włosi Martina Favaretto i Davide di Veroli, Ukrainka Kateryna Chorniy oraz Francuz Armand Spichiger. 

I tak oto zakończyła się rywalizacja szermierzy na YOG w Buenos Aires.