Toms Skujins zwycięzcą Tre Valli Varesine

Łotysz Toms Skujins wygrał po finiszu z małej grupy klasyk Tre Valli Varesine. Aktywnie jechał Rafał Majka. Paweł Poljański brał udział w kraksie.

Wyścig z Saronno do Varese miał charakter klasyku rozgrywanego na rundach. Kolarze mieli do pokonania 212 kilometrów po pagórkowatym terenie, z licznymi podjazdami na: Via Montello, Casbeno, Morosolo i Casciago. W pierwszej ucieczce jechali: Michael Storer (Australia, Team Sunweb), Alessandro Tonelli (Włochy, Bardiani), Paolo Toto (Włochy, Sangemini) i Matteo Bono (Włochy, UAE Team Emirates). Akcja ta nie powiodła się i po chwili na czele jechała grupa kilkunastu zawodników z Rafałem Majką. Ucieczka została dogoniona i Polak nie liczył się w decydującej rozgrywce.

Swoich sił spróbował także Australijczyk Robert Power z grupy Mitchelton Scott. Ostatecznie do mety na czele dojechała grupa 7 kolarzy: Michael Woods (Kanada), Rigoberto Uran (Kolumbia, obaj EF Education First), Thibaut Pinot (Francja, Groupama FDJ), Matthias Frank (Szwajcaria, AG2R), Wilco Kelderman (Holandia, Team Sunweb), Toms Skujins (Łotwa, Trek Segafredo) i Peter Kennaugh (Wielka Brytania, Bora-hansgrohe). Dość niespodziewanie triumfatorem wyścigu został Toms Skujins. Drugie miejsce zajął Thibaut Pinot, a trzeci był Peter Kennaugh.

Rafał Majka zajął 49. miejsce ze stratą minuty i 40 sekund. Paweł Poljański brał udział w kraksie na ponad 50 kilometrów przed metą. Upadek wyglądał groźnie, ale na szczęście Polakowi nie stało się nic poważnego.