Tenis stołowy - PŚ: Ding Ning potwierdza chińską hegemonię

  • Dodał: Łukasz Nocuń
  • Data publikacji: 30.09.2018, 12:30

Zwycięstwem Ding Ning zakończył się rozgrywany w chińskim Chengdu Puchar Świata. Rozstawiona z nr 3 reprezentantka gospodarzy w finale pokonała rodaczkę Zhu Yulling 4:0.

 

Do Chin przybyło 20 zawodniczek ze wszystkich kontynentów. Europę reprezentowały m. in. Rumunki Bernadette Szocs i Elizabeth Samara. W gronie finalistek zabrakło świeżo upieczonej mistrzyni Europy Li Qian, bowiem kwalifikacje do Pucharu Świata można było uzyskać podczas lutowego turnieju Europe Top 16, w którym Polka wypadła kiepsko. Mimo to sam turniej zapowiadał się interesująco ze względu na reprezentantki gospodarzy, które mogły się ze sobą spotkać dopiero w finale.

 

W fazie grupowej 12 zawodniczek walczyło w czterech grupach o przepustkę do 1/8 finału, w której czekały już najwyżej rozstawione tenisistki. Swoje grupy wygrały wcześniej wspomniane Rumunki, a także reprezentantka Korei Północnej Kim Song I oraz dosyć niespodziewanie Australijka Jian Fang Lay.

 

W 1/8 finału do gry wkroczyły największe faworytki turnieju na czele z Chinkami Ding Ning oraz Zhu Yulling. Właśnie reprezentantki gospodarzy pozostawiły rywalki w pokonanym polu i między sobą rozstrzygnęły losy triumfu w Pucharze Świata. Poziom finału stał na kosmicznym poziomie.  Zdecydowanie lepiej wypadła w nim Ning. Aktualna mistrzyni świata i mistrzyni olimpijska z Rio wygrywała wszystkie piłki w kluczowych momentach. Zhu w szczególności nie potrafiła znaleźć recepty na charakterystyczny serwis rywalki. Mecz zakończył się w czterech setach, a dla Ning jest to trzeci triumf w Pucharze Świata.

 

Ding Ning (Chiny) - Zhu Yulling (Chiny) 4:0 (11-9, 11-8, 12-10, 11-8)