Dzień w Innsbrucku: pierwsze wyścigi ze startu wspólnego

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 27.09.2018, 08:58

Czwartek jest pierwszym dniem, w którym na mistrzostwach świata rozgrywane są wyścigi ze startu wspólnego. Na początku wystartują juniorki, a później juniorzy. Nie zabraknie reprezentantów Polski.

 

Licząca 70 kilometrów trasa wyścigu juniorek jest dość wymagająca. Zawodniczki będą musiały pokonać dwa trudne, kilkukilometrowe podjazdy, na których nachylenie będzie wynosić ponad 10%. Drugi z podjazdów zakończy się na 10 kilometrów przed metą. Poniesione na nim straty będzie można nadrobić na zjeździe i na płaskiej końcówce. Niewykluczony jest długi samotny atak, finisz z niedużej grupy albo nawet sukces ucieczki.



W wyścigu wystartują cztery Polki, które będą miały numery od 27 do 30. Na dobry wynik liczy Marta Jaskulska, która czasówkę zakończyła na 9. miejscu, a na mistrzostwach Europy była 11. Oprócz mistrzyni Polski juniorek w dzisiejszym wyścigu wystartują: Paulina Pastuszek, Natalia Szymczak i Dominika Włodarczyk. W 2000 roku srebrny medal dla Polski zdobyła Magdalena Sadlecka. Rok później po brąz sięgnęła Maja Włoszczowska. Agnieszka Skalniak była trzecia w 2014 i 2015 roku. Trzymamy kciuki za to, aby nasze zawodniczki nawiązały do tych osiągnięć.

Ostatnie dwa lata to triumfy Włoszek - Elisy Balsamo i Eleny Pirrone. Reprezentantki Włoch wiele razy zdobywały złote medale mistrzostw świata ze startu wspólnego, podobnie jak Holenderki, Brytyjki, Amerykanki i Dunki. Aktualną mistrzynią Europy jest Aigul Garrewa. Rosjanka na mistrzostwach Starego Kontynentu wyprzedziła rywalki aż o 6 minut. Na podium mistrzostw Europy stanęły także Włoszka Vittoria Guazzini i Niemka Hannah Ludwig, które będą chciały zrehabilitować się po nieudanej czasówce. Mistrzyni świata na czas, Rozemarijn Ammerlaan, jest lepsza w jeździe indywidualnej, ale na mistrzostwa przyjechała w świetnej dyspozycji. Groźne będą też pozostałe medalistki z czasówki: Camilla Alessio i Elynor Backstedt, a także Francuzki Marie le Net i Jade Wiel oraz specjalistka od kolarstwa górskiego i reprezentantka gospodarzy Laura Stigger.

Lista startowa

Dłuższą i trudniejszą trasę mają juniorzy. Pokonają oni 132 kilometry. Najpierw podjadą na znany z czasówek Gnadenwald, a następnie zmierzą się z dwiema rundami z podjazdem na Igls. Meta zlokalizowana jest na płaskim terenie.



Na liście medalistów brakuje reprezentantów Polski. Podobnie jak u juniorek, dwie ostatnie edycje wygrali kolarze z jednego kraju. Byli to Duńczycy Jakob Egholm i Julius Johansen. Dzisiaj wszystkie oczy zwrócone są na jadącego z numerem 13 Remco Evenepoela. Belg, nazywany "nowym Merckxem", zdominował rywalizację w jeździe na czas. Jego wyniki w tym sezonie pokazują, że w wyścigu ze startu wspólnego także nie powinien mieć sobie równych. Z podjazdami powinien poradzić sobie wyśmienicie. Na mistrzostwach Europy Belg pokonał rywali o prawie 10 minut. Jego najgroźniejszym rywalem może być Karel Vacek. Czech dwukrotnie pokonał Evenepoela w Giro della Luigiana. Vacek nie startował w czasówce. Do grona faworytów należy zaliczyć także medalistów mistrzostw Europy ze startu wspólnego - Alexandra Balmera (mistrza świata w kolarstwie MTB) i Carlosa Rodrigueza, a także medalistów mistrzostw świata w jeździe na czas - Lucasa Plappa i Andreę Piccolo.

Damian Bieniek wystartuje z numerem 146, a Dominik Górak z numerem 147. Polacy nie należą do faworytów, gdyż w tym sezonie nie spisywali się najlepiej. Ostatnio w rozgrywanym w Szwajcarii Grand Prix Ruebliland zajęli dalsze miejsce. Jednak miejmy nadzieję, że dzisiaj będą widoczni i postarają się o sprawienie niespodzianki.

Lista startowa

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.