WTA Seul: porażka Radwańskiej po deszczowych przerwach

Agnieszka Radwańska odpadła w 1/8 finału turnieju w koreańskim Seulu. Polka, oprócz swojej rywalki Iriny-Camelii Begu z Rumunii, musiała zmierzyć się również z nawracającymi opadami deszczu. Po trwającym z przerwami trzyipółgodzinnym spotkaniu 29-letnia krakowianka uległa w dwóch setach 4:6, 3:6.

Inauguracyjna partia rozpoczęła się obiecująco dla Rumunki. W dwóch długich gemach rozgrywanych na przewagi Begu okazała się wytrwalsza i jako pierwsza objęła prowadzenie z przełamaniem na koncie. Radwańska jednak błyskawicznie odpowiedziała re-breakiem, lecz radość nie trwała długo, bo Polka nie radziła sobie z grą przy swoim podaniu i po kolejnych kilku minutach na tablicy wyników było już 4:1 dla rozstawionej z numerem 7. Rumunki. Radwańskiej udało się jeszcze dwukrotnie zbliżyć na dystans jednego gema, lecz za każdym razem nie potrafiła potwierdzić tego własnym serwisem, a czwarte przełamanie ze strony Begu zapewniło jej triumf 6:4.

Druga odsłona spotkania zaczęła się po kilkudziesięciominutowej przerwie spowodowanej ulewnym deszczem. Ponura aura sprzyjała jednak Polce, bowiem drugi set zaczął się pod jej dyktando. Break w trzecim gemie pozwolił na objęcie prowadzenia po raz pierwszy w meczu i kiedy wiele aspektów gry wskazywało na przedłużenie pojedynku do decydującej partii, Radwańska nieoczekiwanie wpadła w stagnację. Krakowianka przegrała trzy gemy z rzędu, a przy stanie 3:4 starcie ponownie musiało zostać wstrzymane. Po kolejnym dłuższym oczekiwaniu panie wróciły na kort niestety tylko na dwa gemy. Radwańska znów straciła podanie, po czym Rumunka postawiła kropkę nad "i", awansując tym samym do ćwierćfinału.

Irina-Camelia Begu (Rumunia, 7) - Agnieszka Radwańska (Polska) 6:4, 6:3.