IAAF Puchar Kontynentów: reprezentacja Ameryk triumfuje w Ostrawie

  • Dodał: Arkadiusz Kubiak
  • Data publikacji: 09.09.2018, 18:48

Reprezentacja obu Ameryk okazała się najlepsza podczas rozgrywanego w Ostrawie 3. IAAF Pucharu Kontynentów. Drugie miejsce zajęli Europejczycy, wśród których oglądaliśmy spore grono biało-czerwonych.

 

Tegoroczna edycja od początku mogła budzić lekkie kontrowersje zmienionym formatem zmagań w niektórych konkurencjach, który miał zapobiec zdominowaniu imprezy przez Europejczyków. Do każdej konkurencji dany kontynent wystawiał dwóch zawodników różnej narodowości, ale zdecydowano, że w konkurencjach technicznych (bez skoku wzwyż i skoku o tyczce), dla wyrównania szans, po trzech próbach, prawo do kolejnej będzie przysługiwało tylko lepszemu z danej pary kontynentalnej. Słabsi, choćby uzyskali np. drugi wynik całych zawodów, mogli uplasować się jedynie na pozycjach 5.-8. W biegach na 3000 m i 3000 z przeszkodami, na ostatnich trzech okrążeniach zdejmowany zawodników biegnących na ostatniej pozycji. 

 

Jako że zawody odbyły się w końcówce sezonu, odbiło się to na wynikach w wielu konkurencjach, i było także widoczne w postawie polskich zawodników. Pierwszego dnia, zmagania zainaugurował rzut młotem kobiet. Kapitan reprezentacji Europy - Collin Jackson - mianował Polkę "jokerem", co oznaczało, że jej punkty mnożyły się przez 2. Mistrzyni Europy niespodziewanie jednak uległa Amerykance DeAnnie Price i z rezultatem 75.46 m zajęła drugie miejsce. Michał Haratyk zajął 3. miejsce z wynikiem 21.36 m, choć jego wynik był czwartym rezultatem dnia. Stało się tak, gdyż Ryan Crouser (21.63 m), odpadł po trzech kolejkach ponieważ miał gorszy wynik od kolegi ze swojej reprezentacji - Darlana Romaniego (21.89 m). Piąte miejsce w biegu na 800 m zajął Michał Rozmys (1:47.05), szósta na 400 m była Justyna Święty-Ersetic (51.64), a dopiero 7. na 1500 m przybiegła Sofia Ennaoui (4:22.56). Po pierwszym dniu Europa traciła w klasyfikacji generalnej 12 punktów do reprezentacji Ameryk. 

 

Drugiego dnia Starty Kontynent już na początku poniósł sporą stratę przez Wojciecha Nowickiego, który rzucił jedynie 71.74 m (dłuższa próba była spalona) i przegrał wewnętrzną rywalizację z Bence Halaszem. Nie mógł więc rzucać dalej i ostatecznie zajął 6. miejsce. Szóste miejsce na 800 m kobiet zajęła Anna Sabat (2:04.43). Polacy zaczęli błyszczeć pod koniec zmagań. Marcin Lewandowski w bardzo dobrym stylu zajął drugie miejsce na 1500 m (3:40.42), wygrywając tym razem z Jakobem Ingebrigtsenem, a swój czwarty wynik w karierze wyrównała Paulina Guba (18.94 m). Polka została jednak sklasyfikowana na 5. pozycji, ponieważ dalej od niej rzuciła Christina Schwanitz. Turniej zakończyła sztafeta mieszana 4x400 m z Justyną Święty-Ersetic. Niestety, biegnąca na trzeciej zmianie Holenderka Lisanne de Witte upuściła pałeczkę i ostatecznie sztafeta Europy została zdyskwalifikowana. 

 

Ostatecznie, trzecią edycję zawodów wygrała ekipa obu Ameryk, gromadząc 262 punkty. Za nimi uplasowały się: Europa (233), Azja i Pacyfik (188) i Afryka (142). Następna edycja odbędzie się za 4 lata. Miasto-gospodarz nie jest jeszcze znane. 

Arkadiusz Kubiak

Z wykształcenia dziennikarz i hispanista. Zagorzały fan lekkiej atletyki, olimpizmu i kina. Na igrzyska24 od 2012 roku, pisząc głównie o Królowej Sportu i taekwondo olimpijskim.