ME: Perowa za silna dla Zyzańskiej, Polacy bez medalu w Legnicy

Mistrzyni Świata Ksenia Perowa okazała się zaporą nie do przejścia dla Sylwii Zyzańskiej i Polka zakończyła łucznicze Mistrzostwa Europy w 1/16 finału. Najlepszy wynik w Legnicy osiągnął Łukasz Przybylski, który dotarł do 1/8 finału. 

 

Sylwia Zyzańska miała dzisiaj przed sobą niezwykle trudne zadanie, bo w 1/16 finału los skojarzył Polkę z Mistrzynią Świata Rosjanką Ksenią Perową. Nasza reprezentantka nie poddała się jednak bez walki wygrywając serię i jedną remisując. To jednak nie wystarczyło na drugą zawodniczkę światowego rankingu i wychowanka Łucznika Żywiec przegrała swój mecz 3:7 (27:27, 25:26, 25:29, 30:24, 25:27). Dość niespodziewanie Perowa znalazła swoją pogromczynię już w kolejnej rundzie i poległa w walce z Turczynką Gulnaz Coskun. Coskun poszła za ciosem i w sobotę powalczy o brąz z Francuzką Melanie Gaubil. O tytuł Mistrzyni Europy zmierzą się z kolei Dunka Maja Jager i kolejna reprezentantka z kraju nad Bosforem Yasemin Anagoz.

 

Znamy też finalistów męskiego turnieju łuków klasycznych. W meczu o złoto Holender Steve Wijler zmierzy się z rozgrywającym turniej życia Mołdawianinem Danem Olaru. O miejsce na najniższym stopniu podium powalczą utytułowany Francuz Jean-Charles Valladont i kolejna niespodzianka – Ukrainiec Heorhiy Ivanytskyy.

 

Swój mecz w 1/16 finału łuków bloczkowych zwyciężył Łukasz Przybylski. Polak nie był faworytem w pojedynku ze Szwedem Joakimem Limasem, ale fakt ten nie przeszkodził mu pokonać zawodnika ze Skandynawii 147:145. Takiej niespodzianki nie było w kolejnej rundzie. Nasz reprezentant trafił na lidera światowego rankingu i faworyta do złotego medalu Holendra Mike Schloessera. Zawodnik z Niderlandów strzelał bezbłędnie – piętnaście dziesiątek w piętnastu próbach - i wygrał 150:145. Łucznictwo jest jednak sportem nieprzewidywalnym i Schloesser odpadł już w kolejnej rundzie. W kategorii tej do finału awansowali Anton Bulaev z Rosji i Sergoi Pagni z Włoch. O brąz powalczą Francuz Pierre-Julien Deloche i kolejny Włoch - Federico Pagnoni.

 

Zwycięstwa nie odniosła dzisiaj weteranka naszej kadry – 63-letnia Anna Stanieczek. Polka trafiła na bardzo silną Francuzkę Sophie Dodemont, która zwyciężyła z naszą reprezentantką 145:143 i awansowała do 1/8 finału. Zawodniczka nad Sekwany przegrała dopiero w półfinale i wystąpi w meczu o trzecie miejsce z Dunką Tanją Jensen. Losy złotego medalu rozstrzygną się w pojedynku Hiszpanki Andrei Marcos i Turczynki Yesim Bostan.

 

Popołudniu wyłoniono finalistów w ostatnich kategoriach rozgrywanych w Legnicy – turniejach mikstów. Zostały nimi pary z Włoch i Francji w łukach klasycznych i Francuzi z Holendrami w łukach bloczkowych. Dziś rozegrano pojedynki o trzecie miejsce. Brązowe krążki powędrowały odpowiednio do par z Rosji i Chorwacji. Walki o medale nie nawiązały nasze miksty i oba odpadły już w pierwszych meczach. Sylwia Zyzańska i Kacper Sierakowski przegrali z czeską parą Klara Grapova/Jan Vozech 3:5 (30:34, 33:34, 35:34, 36:36). –To był występ zdecydowanie poniżej oczekiwań. Nie jestem zadowolony ze swojego strzelania. Oddałem jeden bardzo zły strzał, a pojedynek tak się ułożył, że jak już na początku straciliśmy, to potem nie potrafiliśmy dogonić. Trudno powiedzieć, co o tym przesądziło – skomentował porażkę z reprezentacją Czech Sierakowski. Specjalizujący się w łuku bloczkowym Anna Stanieczek i Łukasz Przybylski byli z kolei słabsi od Estończyków: Meeri-Marity Paas i Kristjana Puuseppa. Pojedynek zakończył się przegraną polskiej pary 147:153.

 

Mistrzostwa Europy w Łucznictwie są także turniejem kwalifikacyjnym do przyszłorocznych Igrzysk Europejskich w Mińsku. Do tej pory jedynie Sylwia Zyzańska wywalczyła dla naszego kraju miejsce w konkursie indywidualnym pań. Jutro o przepustki dla Polski powalczą Kacper Sierakowski i Łukasz Przybylski (łuk bloczkowy). Nie ma już szansy, żeby z Legnicy wywieźć przepustkę w kategoriach drużynowych i łuku klasycznego kobiet.

 

Pełne drabinki i wyniki na żywo TUTAJ.