US Open: trudna przeprawa Djokovicia

  • Data publikacji: 28.08.2018, 23:38

Panujący w Nowym Jorku wyjątkowy upał i wysoki poziom wilgotności dają się we znaki rywalizującym tenisistom i tenisistkom. Odczuł to na własnej skórze Serb Novak Djoković, który nie miał łatwej drogi do 2. rundy turnieju na kortach Flushing Meadows. Po intensywnym i obfitującym w wiele ciekawych wymian meczu pokonał Węgra Martona Fucsovicsa 6:3, 3:6, 6:4, 6:0.

 

Były lider rankingu ATP po raz kolejny udowodnił, że należy do ścisłej czołówki w kwestii przygotowania fizycznego. Po wygranej w pierwszej partii, w której do osiągnięcia celu potrzebował tylko jednego przełamania, nadeszły chwile niepokoju w secie drugim. Djoković zaczął popełniać więcej błędów, co skrzętnie wykorzystał Węgier, który wyglądał na zawodnika z większym zapasem sił. Do rozstrzygnięcia drugiej partii również wystarczył jeden break, a na tablicy wyników zrobiło się po równo. 

 

Fucsovics nie zamierzał poprzestać na urwaniu Serbowi tylko jednego seta. Wciąż świetnie spisywał się w swoich gemach serwisowych, które padały jego łupem bez większych problemów, a w dodatku przełamał Djokovicia już na początku partii. Węgier prowadził 4:3 i, kiedy wydawało się, że to on jest bliższy w objęciu prowadzenia w całym meczu, serbski mistrz złapał drugi oddech i przystąpił do ofensywy. Dwa przełamania z rzędu pozwoliły Djokoviciowi na triumf 6:4 i zejście na 10-minutową przerwę ze spokojniejszą głową. 

 

Czwarty i, jak się później okazało, ostatni set to gra w pełni pod dyktando Serba. Fucsovicsowi ewidentnie wystarczyło sił na niespełna trzy partie. W końcowej części pojedynku nie miał już żadnych argumentów, żeby skutecznie przeciwstawić się Djokoviciowi, który dominował w każdym elemencie gry, czego efektem był wynik 6:0 na jego korzyść.

 

W kolejnej rundzie 15-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych zmierzy się z Amerykaninem Tennysem Sandgrenem.

 

Novak Djoković (Serbia, 6) - Marton Fucsovics (Węgry) 6:3, 3:6, 6:4, 6:0