MŚJ w kolarstwie torowym: Polacy nie zwalniają tempa

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 16.08.2018, 19:03

Po świetnym pierwszym dniu, w którym Polacy zdobyli trzy medale, drugi był trochę słabszy. Nie powinniśmy jednak narzekać, gdyż Filip Prokopyszyn zdobył srebro w wyścigu scratch, a z dobrej strony pokazały się nasze sprinterki.

 

Scratch staje się specjalnością polskich kolarzy torowych. Wczoraj w rywalizacji kobiet srebrny medal wywalczyła Marta Jaskulska. Dzisiaj jej sukces powtórzył Filip Prokopyszyn. Choć w swoim wyścigu kwalifikacyjnym nie pokazał się ze zbyt dobrej strony - zajął ostatnie premiowane awansem do finału 10. miejsce. Tam zaprezentował się znakomicie. Przegrał tylko z Koreańczykiem Jooyoung Parkiem, który jako jedyny nadrobił okrążenie. Polak natomiast zaatakował w końcówce i na ostatniej prostej dogonił uciekającego Francuza Samuela Thibauda i sięgnął po srebro. Francuz dojechał do mety na trzeciej pozycji.

 

Dziś rozpoczęła się także rywalizacja w sprincie kobiet. Już w eliminacjach Polki pokazały się z dobrej strony, a szczególnie Nikola Sibiak. Młoda Polka zajęła w nich trzecie miejsce i nie musiała walczyć w 1/16 finału. Na ósmej pozycji uplasowała się Nikola Seremak. Ona musiała ścigać się w pierwszej fazie, ale bez problemu poradziła sobie z Kazaszką Aljoną Abramczuk. W 1/8 okazała się lepsza od Włoszki Giady Capobianchi. Niestety, w ćwierćfinale musiała uznać wyższość najlepszej w eliminacjach Niemki Lei Sophie Friedrich. Druga z Polek w 1/8 pokonała Brytyjkę Lusie Steele, a w 1/4 po zaciętym boju wyeliminowała Rosjankę Ksenię Andrejewą. W półfinałach obok Nikoli Sibiak i Niemki Friedrich zobaczymy jej rodaczkę Alessę -Caterinę Prostoper, która będzie przeciwniczką Polki oraz Chinkę Jiafang Hu.

 

W keirinie mężczyzn mieliśmy dwóch reprezentantów: Cezarego Łączkowskiego i Bartosz Kucharskiego. Pierwszy z nich wygrał swój wyścig w pierwszej rundzie i awansował bezpośrednio do drugiej. Tam zajął pechowe trzecie miejsce, które dało mu awans, ale do finału B. Polak ten wyścig wygrał w imponującym stylu, ale pozostał niedosyt. Bartosz Kucharski w swoim pierwszym wyścigu zajął drugie miejsce i o awans do drugiej rundy musiał walczyć w repasażach. Te nie wyszły mu dobrze, bo nie ukończył wyścigu i odpadł z rywalizacji. Mistrzem świata został Czech Jakub Stastny, srebro wywalczył Hindus Esow Esow, a brąz Kazach Andrej Czugaj.

 

Na ósmej pozycji zostały sklasyfikowane Polki w wyścigu drużynowym na dochodzenie. W pierwszej rundzie jechały w składzie: Julia Kowalska, Oliwia Majewska, Wiktoria Kierat i Wiktoria Polak. Uzyskany przez nie czas 4:49.330 znacznie odbiegał od ich konkurentek. W walce o brąz mierzyły się Australijki i Brytyjki. Górą z tego starcia wyszły Brytyjki. W finale zobaczyliśmy drużyny z Włoch i Nowej Zelandii. Zdecydowanie triumfowały Włoszki, które dogoniły swoje rywalki.

 

U panów po złote medale w tej konkurencji sięgnęli Nowozelandczycy, którzy w finale pokonali Francuzów. Brązowe medale trafiły do Australijczyków, którzy z niewielką przewagą wygrali z Włochami.

 

Scratch mężczyzn:

1. Jooyoung Park (Korea Południowa)

2. Filip Prokopyszyn

3. Samuel Thibaud (Francja)

4. Riley Pickrell (Kanada)

 

Keirin mężczyzn:

1. Jakub Stastny (Czechy)

2. Esow Esow (Indie)

3. Andrej Czugaj (Kazachstan)

4. Florian Grengbo (Francja)

...

7. Cezary Łączkowski

42. Bartosz Kucharski

 

Wyścig drużynowy kobiet:

1. Włochy

2. Nowa Zelandia

3. Wielka Brytania

4. Australia

...

8. Polska

 

Wyścig drużynowy mężczyzn:

1. Nowa Zelandia

2. Francja
3. Australia

4. Włochy

...

14. Polska