WT: dwa tie-breaki w dwóch meczach Polaków

Podczas drugiego dnia występów w ramach prestiżowego turnieju World Tour Finals w Hamburgu kibice reprezentacji Polski mogli być świadkami dwóch bardzo zaciętych spotkań z udziałem Polaków. Połowicznie zakończyły się one sukcesem, ponieważ jedna z par odniosła zwycięstwo, a druga minimalnie uległa po bardzo zaciętej walce.

 

Po wczorajszej porażce duetu Fijałek/Bryl dzisiaj czekał ich pojedynek z wyżej notowaną parą z Hiszpanii Herrera/Gavira. Pomimo ogromnych problemów w pierwszym secie i wysokiej porażce zdołali oni udźwignąć ciężar tego spotkania. Od drugiej partii zaczęli prezentować się znacznie lepiej i tym razem to oni wysoko pokonali Hiszpanów. O wszystkim miał zadecydować tie - break. W nim, po zaciętej walce, szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili Polacy, wygrywając cały mecz 2:1.

 

Liderzy światowego rankingu, duet niepokonanych jeszcze w tym turnieju Bartosz Łosiak i Piotr Kantor zmierzyli się z numerem 6. tego rankingu, Włochami Nicolai/Lupo. W pierwszym secie okazali się lepsi, jednak w drugim nie było już tak łatwo. Gra toczyła się punkt za punkt, a później przewagę uzyskali Włosi (15:19), którzy spokojnie dokończyli seta. Kolejny mecz Polaków - kolejny tie - break!

W ostatnim secie zacięta rywalizacja trwała już od pierwszych akcji aż do ostatniej piłki. Minimalnie lepsi okazali się Włosi, i to oni zwyciężyli w tym jakże emocjonującym starciu.

 

 

Bryl/Fijałek (Polska) - Herrera/Gavira (Hiszpania) 2:1 (13:21, 21:12, 15:12)

Kantor/Łosiak (Polska) - Nicolai/Lupo (Włochy) 1:2 (21:16, 16:21, 13:15)