Judo - GP: biało - czerwoni bez medalu ostatniego dnia

Po wczorajszym bardzo dobrym występie Agaty Ozdoby-Błach, dziś żadnemu z naszych reprezentantów nie udało stanąć się na podium turnieju Grand Prix w Budapeszcie. Najlepiej z biało - czerwonych zaprezentowała się Beata Pacut (-78 kg), która zajęła 7. miejsce.

 

Pacut rozpoczęła rywalizację od zwycięskiego pojedynku przez waza-ari z zawodniczką gospodarzy Evelin Salanki. W kolejnej rundzie Polka stoczyła ponad ośmiominutowy,  morderczy bój z Rosjanką Aleksandrą Babincewą. Niestety później przyszły dwie porażki. Najpierw Pacut w starciu o półfinał uległa Brytyjce Natalie Powell, a w I rundzie repasaży nie dała rady po dogrywce Kubance Kaliemi Antomarchi.

 

W tej samej kategorii wagowej startowała również Paula Kułaga. W inauguracyjnym starciu pokonała ona Amerykankę Nefeli Papadakis, ale w kolejnym pojedynku musiała uznać wyższość Holenderki Guusje Steenhius.

 

Także jedno zwycięstwo w turnieju odnieśli Anna Załęczna (+78 kg) i Rafał Kozłowski (-90 kg). Załęczna w I rundzie okazała się lepsza od Hinduski Rajwinder Kaur, a potem uległa Ukraince Jelizawecie Kalaninie. Kozłowski w pierwszej walce pokonał Islandczyka Egilla Blondala, a następnie nie dał rady Gruzinowi Giorgiemu Papunaszwiliemu.

 

Piotr Kuczera (-90 kg), Kacper Szczurowski (-100 kg) i Kamil Grabowski (+100 kg) przegrali swoje inauguracyjne pojedynki.

 

Wyniki:

 

Kobiety:

 

 

Mężczyźni: