WTA San Jose: Fręch przegrała po walce

Magdalena Fręch awansowała do turnieju w ostatniej chwili, jako "lucky loserka". Polka zastąpiła rozstawioną z nr 2. obrończynię tytułu Madison Keys, dzięki czemu rozpoczynała turniej główny od drugiej rundy. Reprezentantka gospodarzy musiała się wycofać z powodu kontuzji nadgarstka. Nasza zawodniczka rozegrała dobre spotkanie, lecz niestety nie zdołała wygrać z Chorwatką Alją Tomljanović.

W pierwszym secie faworytka z Chorwacji dominowała na korcie. Wydawało się, że wygra wysoko, gdyż serwowała na 6-2. Dużą część przewagi straciła, niestety nie całą. Ostatecznie wygrała tego seta 6-4.

W drugiej partii sytuacja na korcie wyglądała odwrotnie. To Polka dominowała i wypracowała sobie dużą przewagę. W przeciwieństwie do rywalki zdołała utrzymać obydwa wywalczone przełamania i wygrała tę odsłonę meczu 6-3.

W trzecim secie szybko na prowadzenie 3-0 wyszła Tomljanović. Wydawało się jednak, że jeszcze nie wszystko stracone, gdyż Polka odrobiła breaka i była bliska wyrównania na 4-4. To się niestety nie udało, Chorwatka ponownie przełamała i tym razem utrzymała przewagę, wygrywając decydującą partię 6-3.

Alja Tomljanović (CRO) — Magdalena Fręch (POL) [LL] 6-4 3-6 6-3