Omar Fraile najlepszy z ucieczki, niewielkie zyski Roglicia

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 21.07.2018, 18:20

Na czternastym etapie mogliśmy oglądać dwie rywalizacje, jedną o zwycięstwo etapowe, a drugą pomiędzy faworytami całego wyścigu. Z tej pierwszej zwycięsko wyszedł Omar Fraile z Astany. Wśród liderów niewiele zyskał Primoz Roglic.

 

Dzisiejszy etap z pewnością miało zaznaczonych w swoich książkach wyścigu kilku wytrawnych uciekinierów. Jego profil sprzyjał tego typu akcjom. Kolarze mieli do pokonania 188 km z Saint-Paul-Trois-Châteaux do Mende. Na trasie znajdowały się cztery kategoryzowane podjazdy, w tym jeden na metę.

Początek etapu był dość nerwowy. Było to spowodowane mocno wiejącym wiatrem. Peleton podzielił się na kilka grup. Kilku kolarzy z czołowych pozycji w klasyfikacji generalnej traciło dystans. Czujnie jechała grupa Sky ze swoimi liderami: Christopherem Froomem i Geraintem Thomasem. Po tych harcach peleton się zjechał, a na czele uformowała się grupa 32 zawodników. Wśród nich byli m.in. Peter Sagan (Bora-hansgrohe), Julian Alaphilippe (Quick Step Floors), Greg Van Avermaet (BMC Racing Team), Philip Gilbert (Quick Step Floors) oraz Maciej Bodnar (Bora-hansgrohe).

 

Na lotnym finiszu najlepszy był Peter Sagan, powiększając swoja przewagę w klasyfikacji punktowej. Kiedy stało się jasne, że o zwycięstwo powalczą harcownicy grupa zaczęła się dzielić. Niektórzy nie wytrzymywali tempa, a inni atakowali. Jako pierwszy na podjeździe trzeciej kategorii ruszył Gorka Izaguirre (Bahrain - Merida). Potem dojechali do niego Jesper Stuyven (Trek Segafredo) i Tom-Jelte Slagter (Dimension Data). 30 km przed meta na samotny rajd zdecydował się Stuyven.

 

Belg dojechał sam do decydującego podjazdu. Z tyłu goniła go grupa kilku zawodników. Pierwszy ruszył z niej omar Fraile z Astany i przegonił Stuyvena. Kilka chwil po nim do przodu ruszył Alaphuilippe, ale było już za późno. Fraile dojechał na solo do mety. Za nim przyjechał Francuz, a trzeci był Stuyven. Czwarty zakończył etap Peter Sagan.

 

18 minut później oglądaliśmy walkę faworytów. Niewiele nad swoimi konkurentami nadrobił Primoz Roglic (Lotto - NL Jumbo). Za nim przyjechali ze stratą 8 sekund Geraint Thomas, Chris Froome i Tom Dumoulin.

 

Maciej Bodnar zakończył etap na 28. miejscu. Michał Kwiatkowski po raz kolejny pracował na ostatnim podjeździe na rzecz swoich liderów.