MŚ elity: Szalony mecz Czechów ze Szwajcarią

W najciekawszym dzisiaj meczu na mistrzostwach świata w hokeju na lodzie elity Czesi po rzutach karnych wygrali ze Szwajcarią. Zwycięstwa odnieśli również Finowie, Łotysze i Słowacy.

Mecz Czechy - Szwajcaria mógł być decydujący w kontekście walki o miejsce w ćwierćfinale, a nawet 3. pozycję w grupie A. Zawodnicy obydwu ekip wyszli na to spotkanie bardzo zmotywowani i rywalizacja była emocjonująca oraz nerwowa. Hokeiści postawili na twardą grę i do tego doszło do wielu spięć pomiędzy nimi. Przełożyło się to na dużą liczbę kar. W pierwszej tercji obydwie drużyny zdobyły bramki w przewadze. Najpierw dla Helwetów trafił Nino Niederreiter, a potem wyrównał Dominik Kubalik. Aż sześć goli padło w drugiej odsłonie meczu. Szwajcarzy prowadzili 3:1 i 4:2, ale po 40 minutach gry był remis 4:4. W końcowym fragmencie spotkania świetną okazję na rozstrzygnięcie meczu na swoją korzyść mieli Szwajcarzy. Nie wykorzystali oni jednak gry w przewadze przez 4 minuty. Później przewagę mieli Czesi, ale to Helweci wyprowadzili kontrę, która zakończyła się rzutem karnym. W pojedynku jeden na jednego Paweł Francouz okazał się lepszy od Joela Vermina. Podstawowe 60 minut nie przyniosło rezultatu i doszło do dogrywki. W dodatkowym czasie gry Czesi grali w przewadze, ale nie znaleźli drogi do szwajcarskiej bramki. Rzuty karne należały do Czechów, a dokładnie do Michała Repika, który zdobył jedynego gola w konkursie rzutów karnych.

Czechy - Szwajcaria 5:4 (1:1, 3:3, 0:0, 0:0, 1:0)

Swoje pierwsze zwycięstwo odnieśli Słowacy, którzy ograli walczących o utrzymanie Austriaków. Na samym początku spotkania niespodziewanie bramkę dla Austrii zdobył Brian Lebler. Jednak reprezentanci Słowacji za sprawą Marcela Hascaka, Tomasa Jurco i Christiana Jarosa wyszli na prowadzenie 3:1. Gola kontaktowego dla austriackich hokeistów strzelił Peter Schneider. Austriacy ambitnie atakowali słowacką bramkę, ale nie zdobyli wyrównującej bramki. Wręcz przeciwnie, do pustej austriackiej bramki trafił Michał Kristof i ustalił wynik meczu na 4:2.

Słowacja - Austria 4:2 (1:1, 2:0, 1:1)

Po raz trzeci na tych mistrzostwach bardzo wysoko wygrali Finowie. Tym razem pokonali oni 7:0 Norwegię. Bramki dla fińskiej ekipy zdobyło 7 różnych zawodników. Świadczy to o tym, jak mocna jest Finlandia na tym turnieju.

Finlandia - Norwegia 7:0 (2:0, 4:0, 1:0)

Reprezentacja Łotwy zamierza walczyć o awans do ćwierćfinału. Łotysze potwierdzili to, pokonując 5:0 Koreę Południową. To po zwycięstwie po dogrywce z Norwegią, drugi triumf Łotwy na mistrzostwach w Herning. Dwa bramki w meczu z Koreańczykami strzelił Roberts Bukarts. Ponadto do koreańskiej bramki trafili: Gints Meija, Ronalds Kenins i Rudolfs Balcers.

Łotwa - Korea Południowa 5:0 (2:0, 1:0, 2:0)