Softball – ME U19: Polki poza najlepszą ósemką

W drugim dniu Mistrzostw Europy do lat 19 w Staranzano Polki spotkały się z Francuzkami w ostatnim meczu tego dnia. Spotkanie to decydowało o tym, czy to Biało-Czerwone, czy może Trójkolorowe wejdą do najlepszej ósemki czempionatu. Niestety Polki przegrały wyraźnie i powalczą o, co najwyżej, 9. miejsce.

 

Po pierwszym inningu meczu Polek z Francuzkami żadna z drużyn nie miała wyraźnej przewagi. Minimalnie, bo 2-1, prowadziły Trójkolorowe. Pozwoliły im na to obiegi Angelique Andre i Kimane Rogron. Polki odpowiedziały jednym runem autorstwa Aleksandry Zajączkowskiej. Bardzo bliska wyrównania była Victoria Bucher, jednak została wyautowana przy bazie domowej.

 

Bardzo źle dla naszych reprezentantek ułożył się top drugiej zmiany. Na początku, po tym jak pierwsza z francuskich pałkarek – Clarisse Lardeux – zajęła pierwszą bazę, Julię Szymaniak zastąpiła na pozycji miotacz Malwina Michalska. Francuzki radziły sobie z jej narzutami znacznie lepiej, niż poprzedniego dnia czyniły to Chorwatki. W efekcie zdobyły aż sześć obiegów, co postawiło Polki w bardzo trudnej sytuacji. Wciąż jednak nie wyglądało to bardzo źle, gdyż, dzięki obiegom Michalskiej, Noworolskiej i Bucher, Biało-Czerwone przegrywały jeszcze tylko 4-8.

 

Optymizmem napawała trzecia cześć spotkania. Dzięki niezłej grze Polek w obronie runy dla Francji zdobyły tylko Andre i Rogron. W ataku naszym softballistkom udało się nieco zmniejszyć straty. Do bazy domowej dotarły Rosół, Brulińska i Michalska. Po trzech z siedmiu regulaminowych inningów tylko 3 punkty dzieliły więc Biało-Czerwone od Trójkolorowych.

 

Niestety nadzieje rozwiała czwarta zmiana. Francuzki popisały się bardzo skutecznymi odbiciami miotanych przez Michalską piłek, dzięki czemu ponownie zdobyły aż 6 obiegów. Polki walczyły o odrobienie strat i dobrze radziły sobie z narzutami Clelii Costes. Sztab szkoleniowy rywalek zareagował jednak na to zmianą miotaczki. Na boisku pojawiła się Emma Blanc Jouvan, która rzucała znacznie skuteczniej. Obieg wpadł co prawda na konto Karoliny Pich, jednak był to jedyny punkt Polek w tej zmianie. Nasze reprezentantki zajmowały wszystkie bazy mając jeszcze zapas dwóch autów, więc ich sytuacja wyglądała całkiem nieźle, lecz ze świetnej strony pokazała się rezerwowa miotaczka. Zaliczyła dwa strajkouty z rzędu, nie pozwalając na odbicie piłki Michalskiej i Noworolskiej.

 

Rywalki nie zwolniły tempa w piątym inningu. Po raz trzeci w tym spotkaniu zdołały zdobyć aż sześć punktów w jednej zmianie, dzięki czemu prowadziły już 22-8. Pozbawione nadziei Biało-Czerwone nie były już w stanie choćby zmniejszyć rozmiarów porażki. W związku z tym mecz przerwano, zgodnie z mercy rule.

 

W związku z tym to Francuzki wciąż będą się liczyć w walce o tytuł, a Polki będą walczyć o 9. miejsce. Biało-Czerwone trafią do grupy G, w której powalczą z Izraelem, Danią (te mecze odbędą się jutro), Bułgarią oraz Hiszpanią (w czwartek).

 

 

Polska: łącznik – Aleksandra Zajączkowska (prawa zapolowa – Natalia Bobrzak, pinch hit/prawa zapolowa – Karolina Szalkowska, pinch hit – Kinga Maciaszek), lewa zapolowa/drugobazowa – Victoria Bucher, trzeciobazowa – Patrycja Guła, pierwszobazowa – Karolina Pich, drugobazowa/łącznik – Julia Kędra, łapacz – Marysia Rosół, wyznaczona pałkarka – Samanta Brulińska, prawa zapolowa/miotacz – Malwina Michalska, środkowa zapolowa – Aleksandra Noworolska, miotacz – Julia Szymaniak (prawa/lewa zapolowa – Weronika Grabowska)

 

Grupa A

Izrael – Włochy 0-32

Holandia – Hiszpania 8-0

Hiszpania – Izrael 15-0

Holandia – Ukraina 14-1

Ukraina – Włochy 0-16

 

 

Grupa B

Serbia – Czechy 1-17

Bułgaria – Belgia 0-22

Czechy – Bułgaria 20-0

Belgia – Serbia 6-5

 

 

Grupa C

Dania – Wielka Brytania 1-17

Irlandia – Rosja 3-1

Rosja – Dania 16-1

Wielka Brytania – Irlandia 5-2

 

 

Grupa D

Niemcy – Chorwacja 22-1

Polska – Francja 8-22

 

 

II Faza

 

TOP 8

 

Grupa E

 

 

Grupa F

 

 

Miejsca 9-17

 

Grupa G

 

Grupa H