Dobre występy pingpongistów na początek EUSA Games

W Coimbrze rozpoczęły się dziś Studenckie Igrzyska Europejskie. Jeszcze przed oficjalnym otwarciem rywalizowali nasi tenisiści stołowi i siatkarze.

Studenckie Igrzyska Europejskie rozgrywane są po raz czwarty w cyklu dwuletnim. Poprzednio najlepszych europejskich studentów gościły Cordoba, Rotterdam oraz Zagrzeb i Rijeka. Za cztery lata EUSA Games odbędą się w Łodzi.

Z Polaków jako pierwsi zaprezentowali się dziś siatkarze z wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego. Niestety inauguracja wypadła słabo. Grający w 10-osobowym składzie wrocławianie gładko ulegli drużynie Isatnbul Aydin University. W żadnym z setów Turcy nie byli zagrożeni, wynik mówi zresztą sam za siebie: 25:11, 25:17, 25:19. W grupie są jeszcze ekipy z Nisu i Osijeka, ale już dziś widać, że o awans do ćwierćfinału będzie bardzo trudno.

Zdecydowanie lepiej zaprezentowali się tenisiści stołowi, którzy zainaugurowali turnieje drużynowe. Ekipa Uniwersytetu Rzeszowskiego zaczęli co prawda od porażki 1:3 z tureckim Nisantsi University, ale potem pokonali 3:0 Uniwersytet z Porto i Uniwersytet z Nottingham. Z drugiego miejsca awansowali do jutrzejszego ćwierćfinału. Rzeszowianie grają w składzie: Piotr Cyrnek, Mateusz Gołębiowski i Łukasz Nadolski.

W turnieju kobiet mamy dwie ekipy - Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytetu Częstochowskiego. Warszawianki na otwarcie pewnie pokonały Karlsruhe Institute of Technology. Niestety w drugim meczu Katarzyna Nowocin, Bingran Ren i Katarzyna Ślifirczyk przegrały po pięciu wyrównanych grach z Uniwersytetem z Kazania. Częstochowianki zaczęły od wygranej z University of Wageningen. Klaudia Kusińska, Roksana Załomska i Kinga Falarz w drugim meczu bez straty punktu uporały się z litewski Vytautas Magnus University. Obie nasze drużyny awansowały do ćwierćfinałów.

Prócz tego w Coimbrze rywalizację rozpoczęli też badmintoniści (turniej drużyn mieszanych) oraz piłkarze i piłkarki ręczne. W tych dyscyplinach polscy studenci nie startują.